Peter Prevc zakończył sezon i nie wystartuje podczas lotów w Planicy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Peter Prevc zakończył sezon i nie wystartuje podczas lotów w Planicy
Peter Prevc miał być bohaterem mistrzostw świata w Planicy, a nie wziął udziału w żadnym z rozegranych konkursów
Peter Prevc miał być bohaterem mistrzostw świata w Planicy, a nie wziął udziału w żadnym z rozegranych konkursów
Profimedia
Peter Prevc nie wystartuje już w sezonie 2022/23. Słoweniec umieścił post na mediach społecznościach, w których przekazał, że odpoczywa nad morzem z dopiskiem "do zobaczenia następnej zimy". Prevc zanotował groźny wypadek na treningu przed konkursem mistrzostw świata na dużej skoczni w Planicy i od tamtej pory nie pojawił się w Pucharze Świata.

Peter Prevc w tym sezonie dwukrotnie zajmował miejsca w czołowej "10" konkursów indywidualnych. Jego najlepszym wynikiem była 6. pozycja w Sapporo, skończył też na 7. miejscu zawody w Bischofshofen. Słoweniec obecnie zajmuje 22. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, zgromadził na swoim koncie 274 punkty.

Słoweniec dochodzi do siebie po fatalnym upadku, którego doznał podczas treningu przed konkursem indywidulanym na dużej skoczni w Planicy podczas mistrzostw świata. Prevc upadł praktycznie zaraz po wyjściu z progu i uderzył o zeskok z bardzo dużym impetem. Został zabrany ze skoczni przez ratowników medycznych.

Prevc na drugi dzień przekazał informację, że nie odniósł poważnych obrażeń. Skończył się na lekkim wstrząśnieniu mózgu i potłuczeniach. Jednak od tamtej pory Słoweńca nie widzieliśmy już na skoczni i jak sam przekazał, tej zimy już to nie nastąpi.

Wcześniej sezon z powodów osobistych zakończył też Dawid Kubacki. Oznacza to, że bardzo blisko udziału w konkursie kończącym sezon jest Paweł Wąsek. Prawo startu w niedzielnym konkursie w Planicy uzyskuje „30” najlepszych zawodników klasyfikacji generalnej. Aktualnie Wąsek plasuje się na 32. pozycji.

Przy dobrym układzie być może w ostatnim konkursie sezonu znajdzie się też miejsce dla Aleksandra Zniszczoła, który obecnie zajmuje 35. pozycję, a przed nim są Pius Paschke i Philipp Aschenwald, którzy od dłuższego czasu nie mają miejsca w swoich kadrach.