VAR obowiązuje od kilku lat w najważniejszych międzynarodowych rozgrywkach klubowych i reprezentacyjnych, w tym mistrzostwach świata, Europy, Lidze Mistrzów czy krajowych ligach. Analiza materiału wideo jest możliwa do sprawdzenia poprawności decyzji sędziego głównego w czterech przypadkach: przy bramce, rzucie karnym, bezpośredniej czerwonej kartce oraz przy ukaraniu niewłaściwego zawodnika.
Nie ma jednak możliwości skorygowania decyzji z boiska w kwestii podyktowania rzutu rożnego lub autu bramkowego ani w przypadku, gdy sędzia niesłusznie ukarze zawodnika drugą żółtą kartką i w konsekwencji wykluczy go z dalszej gry. To ma się zmienić w MŚ w USA, Kanadzie i Meksyku.
Nowe rozwiązania często testowane są w turniejach pod egidą FIFA, zanim na stałe wejdą do przepisów piłki nożnej decyzją Międzynarodowej Rady Futbolu (IFAB). Ta instytucja już w październiku zgłosiła zamiar rozszerzenia kompetencji VAR na okoliczność drugiej żółtej kartki. Debata nad tym przepisem zaplanowana jest na następne posiedzenie IFAB - 20 stycznia w Londynie.
Z kolei w rozpoczętym w tym tygodniu w Katarze Pucharze Narodów Arabskich FIFA testuje zasadność przepisu o wykluczeniu kontuzjowanego zawodnika z gry na dwie minuty, chyba że urazu doznał w wyniku faulu rywala, który otrzymał za przewinienie żółtą lub czerwoną kartkę. Ma to położyć kres symulowaniu odczuwania bólu i grze na czas.
Mundial w Ameryce Północnej zostanie rozegrany między 11 czerwca a 19 lipca 2026 roku.
