Do Fulham przeniósł się on przed poprzednim sezonem. Rok spędzony w Premier League pozwolił mu stać się jednym z najlepszych zawodników na swojej pozycji w całej lidze. To spowodowało zainteresowanie ze strony dużo lepszych klubów. W ostatnim dniu okienka transferowego mówiło się o jego przejściu do Bayernu, który dawał ogromne pieniądze.
Ostatecznie nic jednak z tego nie wyszło, mimo że Portugalczyk był niemal spakowany na wyprowadzkę do Monachium. Fulham nie zdołało jednak znaleźć na szybko jego następcy, więc nie pozwoliło na jego sprzedaż.
Po wszystkim Palhinha podpisał z klubem nowy kontrakt do 2028 roku. Oczywiście zapewne będzie mógł liczyć teraz na dużo wyższe zarobki, ale też prawdopodobnie sprawił, że Fulham będzie mogło wynegocjować za niego jeszcze większe pieniądze. Nie ma bowiem wątpliwości, że Portugalczyk skupił na sobie uwagę wielkich zespołów.
"Dużo się ostatnio działo wokół mojej osoby, słyszeliście wiele na temat mojej przyszłości, ale teraz jestem skupiony na Fulham. Zawsze dawałem tu swoje 100 proc." - powiedział Portugalczyk.