Unia ograła GKS w Katowicach na początek 20. kolejki PHL

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Unia ograła GKS w Katowicach na początek 20. kolejki PHL
Walka w Katowicach trwała do ostatnich sekund
Walka w Katowicach trwała do ostatnich sekund
PZHL
Zacięte i emocjonujące widowisko zafundowali widzom hokeiści z Katowic i Oświęcimia. Ostatecznie fani GieKSy wychodzili z Satelity smutni, bo ich drużyna nie zdążył wyrównać pomimo walki do ostatnich sekund.

15 listopada rozpoczęła się 20. kolejka Polskiej Hokej Ligi. W pierwszym meczu aktualny mistrz Polski, GKS Katowice, podejmował aktualnego lidera tabeli, Re-Plast Unię Oświęcim. Pierwsza tercja była wyrównana i długo nie dochodziło do otwarcia wyniku. Dopiero w 15. minucie Erik Ahopelto trafił dla przyjezdnych i był to jedyny gol do przerwy.

Oświęcimianie potrafili lepiej wykorzystać błędy rywali. W drugiej tercji poszło im to szczególnie dobrze, ponieważ na wyrównanie GKS-u odpowiedzieli aż czterema trafieniami. Wynik 1:5 po dwóch tercjach nie dawał gospodarzom szans na odrobienie straty.

GieKSa jednak nie poddała się. Na niecałe cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry krążek w bramce umieścił Maciej Kruczek i było 3:5. W 59. minucie i 15 sekundzie katowiczanie doprowadzili do wyniku 4:5, a autorem trafienia był Matias Lehtonen. Obrońcy tytułu mistrzowskiego walczyli do końca. Dobrze prezentowali się bramkarze obu drużyn – John Murray i Kevin Lindskoug.

Unia jedzie walczyć o Puchar Kontynentalny

W piątek oświęcimska Unia w słowackiej Nitrze rozpocznie zmagania w półfinale Pucharu Kontynentalnego. W piątek, 18 listopada polska drużyna zagra z ukraińskim HK Krzemieńczuk (godz. 14:30), w sobotę z włoskim Asiago Hockey (14:30) a w niedzielę na zakończenie turnieju ze słowackim HK Nitra (18:00). Do turnieju finałowego awansują dwa najlepsze zespoły. W poprzednim sezonie Puchar Kontynentalny wywalczyła Comarch Cracovia.

Dokończenie kolejki 16 listopada

Dziś odbędą się trzy spotkania 20. kolejki. Pasy zmierzą się na wyjeździe z drużyną z Sanoka. Comarch Cracovia ma na koncie sześć zwycięstw z rzędu. Tyszanie zagrają na lodowisku w Sosnowcu i są faworytem tej konfrontacji, bo już dwukrotnie w obecnym sezonie ograli Zagłębie. JKH GKS Jastrzębie czeka starcie z Tauron Podhale Nowy Targ.