Własna hala nie pomogła, GKS Katowice dalej od półfinału

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Własna hala nie pomogła, GKS Katowice dalej od półfinału
Własna hala nie pomogła, GKS Katowice dalej od półfinału
Własna hala nie pomogła, GKS Katowice dalej od półfinału
PZHL
Po wyjazdowej wygranej w Katowicach hokeiści z Jastrzębia-Zdroju są bliscy remisu w walce do czterech wygranych. Czy niespodziewanie potrzebny będzie siódmy pojedynek?

W piątkowy wieczór w katowickiej hali Satelita odbył się piąty już mecz ćwierćfinałowy pomiędzy GKS Katowice i JKH GKS Jastrzębie. Choć mistrzowie Polski grali u siebie, to przewagi na lodzie trudno było się doszukać.

Emocje w śląskiej parze play-off Polskiej Hokej Ligi były spodziewane, choć fani katowickiej GieKSy na pewno nie oczekiwali, że po pięciu meczach ich zawodnicy będą przegrywać. Tymczasem Jastrzębie dzięki wyjazdowej wygranej 3:2 w Katowicach prowadzi dokładnie w takim stosunku w meczach.

Jeszcze we wtorek GKS Katowice wygrał na wyjeździe 3:1, a w piątek hokeiści gospodarzy nie byli w stanie trafić do bramki gości przez ponad dwie tercje. Pierwsza partia skończyła się na korzyść jastrzębian po golu Raivo Freidenfeldsa, a w drugiej przyjezdni dołożyli dwie kolejne.

W efekcie gospodarze wchodzili w ostatnią partię z nożem na gardle i trzema golami do odrobienia. Udało się trafić dwukrotnie i na siedem minut przed końcem tej odsłony gry było już tylko 3:2 dla drużyny prowadzonej przez Roberta Kalabera. Katowiczanie atakowali, ale nie udało im się doprowadzić do dogrywki.

Kolejne spotkanie odbędzie się w niedzielę, 5 marca na Jastorze. Jeśli JKH wygra, dołączy do trójki, która już zapewniła sobie awans do półfinałów, czyli Comarch Cracovii, Tauron Re-Plast Unii Oświęcim i GKS Tychy. Rywalem zwycięzcy śląskiej pary będzie mistrz sezonu zasadniczego z Krakowa. Jeśli konieczny będzie siódmy mecz, to odbędzie się on 7 marca w Katowicach.

Statystyki starcia GKS Katowice -JKH GKS Jastrzębie
Flashscore