Leclerc najlepszy w kwalifikacjach w Monako. Verstappen dopiero na szóstym miejscu
Pierwszą niespodziankę w kwalifikacjach mieliśmy już na koniec pierwszegu ich segmentu, ponieważ czasu wystarczającego do awansu do Q2 nie uzyskał Sergio Perez, więc partner z Red Bulla Maxa Verstappena. Spore problemy z usyskaniem dobrego czasu miał też Lando Norris, któremu również groziło zakończenie udziału w kwalifikacjach na Q1, ale ostatecznie rzutem na taśmę awansował dalej.
W drugiej części kwalifikacji zabrakło niespodzianek i wszyscy liderzy awansowali do ostatniej, najważniejszej części sobotniej części rywalizacji. Po pierwszych przejazdach najlepszy był Leclerc, który minimalnie wyprzedzał Piastriego. Na trzecim miejscu był Verstappen, który już w trakcie treningów informował, że nie czuje się na tym torze najlepiej.
W drugim przejeździe mistrz świata uderzył w ścianę w pierwszym zakręcie. Nie spowodowało do wielkich uszkodzeń w jego bolidzie, ale wykluczyło go z walki o najlepszy czas. Leclerc za to poprawił swoje osiągnięcie i w swoim rodzimym Monte Carlo ustawi się na pole position.
Wielkimi wygranymi kwalifikacji są zespoły Ferrari i McLarena, ponieważ obie ekipy mają po jednym kierowcy w dwóch pierwszych rzędach. Verstappen zacznie za to jutrzejszy wyścig dopiero z szóstego pola.