Polacy będą chcieli utrzymać się w pierwszej dwójce swojej grupy eliminacji MŚ, gdy zmierzą się na wyjeździe z Litwą, która nie ma już szans na awans.
Aktualności i forma drużyn
Litwa nie zdołała utrzymać prowadzenia objętego w 25. minucie czwartkowego meczu z Finlandią, przegrywając finalnie 1:2 i wciąż pozostaje bez zwycięstwa w grupie G (3R, 3P). To jednocześnie oznacza, że nie wygrała żadnego z ostatnich 14 meczów (3R, 11P), a seria ciągnie się od czerwca 2024 roku! Choć awans jest już poza zasięgiem, Litwini chcą uniknąć zakończenia eliminacji MŚ bez wygranej, co przydarzyło im się tylko raz od odzyskania niepodległości w 1990 roku. Domowe występy też ostatnio nie cieszą (2R, 5P), choć ekipa Edgarasa Jankauskasa w każdym z tych spotkań była konkurencyjna.
Polska toczy zaciętą batalię o prymat w grupie G – trzy czołowe zespoły dzielą przed nadchodzącą kolejką zaledwie trzy punkty, więc Biało-Czerwoni mają minimalny margines błędu, by utrzymać miejsce barażowe. Polacy rozgrzali się przed wyprawą do Kowna, wygrywając towarzysko 1:0 z Nową Zelandią, co dało im piąte zwycięstwo w ostatnich siedmiu meczach (1R, 1P) i w pewnym stopniu osłodziło gorycz spadku z Dywizji A Ligi Narodów UEFA. Zespół Jana Urbana wciąż może gonić Holandię w walce o bezpośredni awans na MŚ, ale musi poprawić słabą formę wyjazdową, która przyniosła trzy porażki w ostatnich czterech delegacjach (1R).
Historia bezpośrednich spotkań
Polska wygrała 1:0 w marcowym spotkaniu u siebie, które było jedynym dotychczasowym meczem o stawkę między tymi drużynami. Z kolei Litwa nie strzeliła gola w trzech ostatnich spotkaniach z Biało-Czerwonymi (1R, 2P).
Kącik statystyczny
W ośmiu z ostatnich 12 meczów Litwy obie drużyny zdobywały bramki.
Litwa nie zachowała czystego konta w siedmiu ostatnich domowych meczach.
W siedmiu z ostatnich dziewięciu meczów o stawkę Polski padały gole dla obu drużyn.
Polska traciła bramkę jako pierwsza w sześciu z ostatnich siedmiu meczów wyjazdowych.
Zawodnicy pod lupą i nieobecni
Gvidas Gineitis może być najlepszą nadzieją Litwy na gola, ponieważ miał udział przy trzech trafieniach (2G, 1A) w ostatnich trzech występach w kadrze, a sześć ze swoich siedmiu goli w karierze klubowej i reprezentacyjnej zdobył po przerwie. Najlepszy strzelec w historii reprezentacji Polski, Robert Lewandowski, odpoczywał w starciu z Nową Zelandią, a sześć ze swoich ostatnich dziesięciu goli w kadrze zdobył po 70. minucie, w tym zwycięskie trafienie z Litwą w marcu.
Artūr Dolžnikov z Litwy jest zawieszony, natomiast w kadrze Polski zabraknie Przemysława Frankowskiego, który doznał kontuzji w meczu z Nową Zelandią.
Typy bukmacherskie
Patrząc na ostatnie wyniki obu stron, rozsądną propozycją wydaje się zakład na to, że obie drużyny strzelą gola.