Sobotnią walkę finałową nieźle rozpoczęła rosła Hinduska, choć znacznie niższa Kaczmarska szybko skracała dystans, kontrując i utrudniając precyzyjne ciosy rywalce. Jej lewy prosty często lądował na szczęce Nupur. Miało to przełożenie na prowadzenie na kartach trzech z pięciu sędziów.
Polka prezentowała się świetnie w drugiej rundzie, gdy Nupur Sheroran chwilami była nieobecna – skupiona na defensywie prawie nie zadawała ciosów, a serie lewych prostych Polki trafiały ją raz za razem, prowadząc do upadku Azjatki na sekundy przed końcem.
Po dwóch rundach był remis i dopiero trzecia runda miała zdecydować o losach medalu. Polka była już wyraźnie zmęczona, ale mimo wolniejszego tempa walczyła równo, kończąc rundę serią celnych ciosów w szczękę i tułów. Po długim oczekiwaniu zapadł niejednogłośny werdykt: Kaczmarska zdobywa złoto! Zdecydowały głosy sędziów z Uzbekistanu, Argentyny i USA, którzy w drugiej i trzeciej rundzie konsekwentnie lepiej oceniali Polkę.
We wcześniejszych walkach polska bokserka pokonała Yilian Zhan i Yeldanę Talipovą.
Złoty medal Kaczmarskiej jest trzecim w historii wywalczonym przez biało-czerwonych w MŚ. Wcześniej po tytuł sięgnęli Henryk Średnicki w kategorii 51 kg w Belgradzie (1978) oraz Karolina Michalczuk w wadze 54 kg w chińskim Ningbo (2008).
Wcześniej w sobotni wieczór Julia Szeremeta wywalczyła srebro w kategorii 57 kg. Wicemistrzyni olimpijska, niższa od rywalki - Jaismine Lamborii z Indii, musiała podobnie jak koleżanka z reprezentacji skracać dystans i szukać szans w zwarciu. Sędzia ringowy dwukrotnie w pierwszej rundzie zachęcał pięściarki do większej aktywności. Tę część pojedynku Szeremeta wygrała u trzech arbitrów punktowych.
W drugiej ciosy Polki częściej dochodziły celu, ale nie przełożyło się to na jej prowadzenie. Podopieczna trenera Tomasza Dylaka, chcąc wygrać, musiała w ostatniej odsłonie jeszcze śmielej zaatakować. Postawiła wszystko na jedną kartę, ale reprezentantka Indii umiejętnie kontrowała. Szeremeta przegrała 1:4 (27:30, 28:29, 27:30, 29:28, 28:29), kończąc debiut w mistrzostwach świata ze srebrnym krążkiem.
W niedzielę w okolicach godziny 14:00 o złoto w kategorii 60 kg powalczy jeszcze Aneta Rygielska. Jej rywalką Brazylijka Rebeca de Lima Santos.