Anna Wielgosz została mistrzynią Europy na 800 metrów
Anna Wielgosz była polską nadzieją na medal w niedzielę, ale jej złoto jest bardzo miłą niespodzianką. Polka zanotowała znakomity bieg, długo trzymała się na czele, a na końcu jeszcze odskoczyła rywalkom i zdobyła halowe mistrzostwo Europy z czasem 2:02.09. Srebro wywalczyła Francuzka Clara Liberman, a brąz – Słowenka Anita Horvat.
"Bardzo lubię oglądać biegi swoje i przeciwniczek. Ustaliłam dobrą taktykę, nie poddałam się presji, nie zjadła mnie trema. Jestem przeszczęśliwa i wdzięczna mojej rodzinie za cierpliwość. Bardzo rzadko byłam w domu. Przez ostatnie pół roku widzieliśmy się praktycznie tylko kilka razy. Skupiłam się na treningu i wierze w to, że jestem w stanie wycisnąć z siebie jak najwięcej. Sama z siebie jestem bardzo dumna" – przyznała biegaczka na antenie TVP Sport.
Reprezentantka Polski wygrała w Apeldoorn trzy biegi. Była też najlepsza w piątkowych eliminacjach i sobotnim półfinale.
"Bardzo trudno jest utrzymać koncentrację przez trzy dni z rzędu. Poprzednimi biegami pokazałam rywalkom, że jestem silna i mają się mnie bać. Myślę, że to też pomogło. Życzę każdemu takiej chwili. To wszystko jest niesamowite" – podkreśliła.
Wielgosz wyszła na prowadzenie w połowie biegu finałowego i nie pozwoliła rywalkom się wyprzedzić
"Plan na ten bieg był sumą reakcji na to, co się dzieje. Chciałam się trzymać z przodu" – tłumaczyła.
Halowa mistrzyni Europy od kilku miesięcy trenuje ze swoim mężem Marcinem. Współpracuje też z kilkoma specjalistami z zakresu psychologii i fizjologii.
"Zaufanie jest bardzo duże. Teraz w treningu miałam więcej do powiedzenia. Zgadzamy się z mężem w stu procentach. Trener dokładnie mnie wysłuchuje i tłumaczy, jak mam się czuć podczas treningu" – przekazała.
Do tej pory największym sukcesem Wielgosz był brązowy medal mistrzostw Europy na stadionie w Monachium z 2022 roku.
Ewa Swoboda tuż za podium z najlepszym wynikiem w sezonie
Ewa Swoboda do finału awansowała z czasem 7.12, co było najgorszym wynikiem ze wszystkich biegaczek, które awansowały. Polka nie była faworytką do medalu, ale powalczyła i zajęła ostatecznie czwarte miejsce z czasem 7.07, czyli najlepszym rezultatem z tego sezonu. Złoto zdobyła Zenyab Dosso (7.01), srebro wywalczyła Mujinga Kambundji (7.02), a brąz Patrizia van der Weken (7.06). Trzecia reprezentantka Luksemburga pobiła rekord kraju.
Polka w wywiadzie dla TVP Sport powiedziała, że była zadowolona, że taki wynik osiągnęła w finale i będzie jeszcze bardziej zmotywowana do walki podczas halowych mistrzostw świata pod koniec marca. W poprzednich edycjach HME Swoboda zdobywała medale, uzyskując gorsze rezultaty niż w dzisiejszym finale.
Weronika Lizakowska ostatecznie zajęła 10. miejsce w biegu na 3000 metrów. Polka do połowy dystansu była w czołówce, ale tempo w drugiej części rywalizacji było dla niej zbyt duże i została z tyłu. Mistrzynią Europy została Irlandka Sarah Healy z czasem 8:52.86, srebro zdobyła Brytyjka Melissa Courtney-Bryant, a brąz Salome Afonso. Polka uzyskała wynik 9:06.84. Poważny upadek na początku rywalizacji zanotowała jedna z faworytek Maureen Koster.
Paulina Ligarska w ostatniej konkurencji pięcioboju, czyli biegu na 800 metrów była trzecia, a całą konkurencję zakończyła na piątym miejscu z wynikiem 4569 pkt. Złoto zdobyła Saga Vanninen (4922), srebro wywalczyła Sofie Dokter (4826 pkt), a brąz przypadł Kate O’Connor (4781). Vanninem pobiła rekord Finalndii, Dokter rekord życiowy, a O’Connor rekord Irlandii.
Dwa złota i łącznie cztery medale dla Polski w Apeldoorn. Biało-czerwoni kończą HME na 5. miejscu
Polska zdobyła łącznie cztery medale podczas halowych mistrzostw Europy w Apeldoor. To o trzy krążki mniej niż dwa lata temu w Stambule, ale wtedy nie było żadnego złota. W Holandii polskie medale poszły w jakoś, nie ilość.
Bardzo cieszy fakt, że dla biało-czerwonych trzy medale zdobyli przedstawiciele "młodego pokolenia". Złoto wywalczył Jakub Szymański na 60 metrów przez płotki (rocznik 2002), srebro wywalczył Maksymilian Szwed na 400 metrów (rocznik 2005), a brąz Pia Skrzyszowska (rocznik 2001). Mistrzynią Europy został jeszcze bardziej doświadczona Anna Wielgosz.
Polska zajęła znakomite 5. miejsce w klasyfikacji medalowej. Wygrała Holandia (7 złotych, 2 srebra), drugie miejsce zajęły Włochy (3 złota, srebro, 2 brązy), a trzecia była Norwegia (3 złota, srebro i brąz). Dla biało-czerwonych to najlepsza lokata od HME z 2019 roku, kiedy wygrali klasyfikację medalową (5 złotych, 2 srebra). Dwa lata temu biało-czerwoni byli na 15. pozycji (0z-3s-4b), a w 2021 roku zakończyli czempionat na 9. lokacie (1-5-4).