23-letni Atmane do turnieju głównego awansował z eliminacji. Potem wyeliminował znacznie wyżej notowanych Japończyka Yoshihito Nishiokę, Włocha Flavio Cobolliego, Brazylijczyka Joao Fonsekę, Amerykanina Taylora Fritza i Duńczyka Holgera Rune. W wirtualnym rankingu ATP już awansował na 69. miejsce, tuż za Huberta Hurkacza.
"Nie sądzę, żeby jakiekolwiek słowa mogły opisać, jak się teraz czuję" – mówił Atmane po wyeliminowaniu Rune. "Szczerze mówiąc, to niesamowite. Bycie tutaj, w półfinale turnieju Masters 1000, wejście do pierwszej setki – nie mogę w to uwierzyć. To dla mnie również duże pieniądze, więc będzie to bardzo pomocne w mojej karierze" - dodał.
O kolejny sukces będzie mu jednak niezwykle trudno, bowiem spotka się z najlepszym tenisistą świata Sinnerem, który w ćwierćfinale bez problemów wyeliminował Kanadyjczyka Felixa Auger-Aliassime'a 6:0, 6:2. 23-letni Włoch został tym samym zaledwie piątym w tym stuleciu zawodnikiem, który odniósł 25 kolejnych zwycięstw na twardej nawierzchni. Wcześniej dokonali tego Serb Novak Djokovic, Hiszpan Rafael Nadal, Szwajcar Roger Federer i Brytyjczyk Andy Murray.
Dzień później swoje ćwierćfinały wygrali Niemiec Alexander Zverev i Hiszpan Carlos Alcaraz, którzy utworzą drugą parę półfinałową.
Mecz Atmane - Sinner odbędzie się w sobotę o godz. 21 polskiego czasu. Po nich na kort wyjdą Zverev i Alcaraz.