20-letni Rune to wielka nadzieja tenisa, lecz Duńczyk ma ostatnio spadek formy i nie wiadomo czy załapie się do odbywającego się w Turynie turnieju dla ośmiu najlepszych zawodników tego sezonu. To właśnie awans do tej imprezy ma być głównym celem Beckera w roli trenera. Dopiero później okaże się, czy obaj będą współpracować także w następnym sezonie.

Rune przechodzi ostatnio bardzo poważny sportowy kryzys. Miał on początek na starcie sezonu w Stanach Zjednoczonych. Duńczyk odpadał tam po pierwszym spotkaniu w turniejach w Toronto, Cincinnati i w US Open. Nie potrafił więc wygrać meczu przez ponad miesiąc. 

Seria ta została przerwana w Pekinie, gdzie Rune wygrał z Felixem Augerem-Aliassimem, ale później ponownie przegrywał na otwarcie imprez w Szanghaju i Sztokholmie. W efekcie trenerzy Lars Christensen i Patrick Mouratoglou pożegnali się z pracą, a Rune zwrócił się w kierunku Beckera.

"Mogę potwierdzić, że zostałem trenerem Holgera Rune. Jestem trochę dumny, że mnie poprosił. Kontakt między nami istniał od dawna. Holger zaprosił mnie na tydzień treningowy do Monte Carlo. Odbyłem tam też długą rozmowę z jego matką Aneke i jego trenerem od przygotowania fizycznego Lapo Becherinim. Od tej chwili nasza trójka jest odpowiedzialna za Holgera" - powiedział słynny Niemiec. 

W najbliższym czasie Norweg będzie kontynuował sezon halowy w Europie.