Dani Alves w dalszym ciągu przebywa w areszcie w związku z oskarżeniami o gwałt na młodej kobiecie. Najnowsze wieści donoszą jednak, że stan psychiczny Brazylijczyka jest coraz gorszy, przez co musiał zostać objęty stałym nadzorem ze strony funkcjonariuszy.
Dani Alves od 20 stycznia 2023 roku przebywa w areszcie. Jego wnioski o warunkowe zwolnienie dwukrotnie zostały odrzucone przez prokuraturę. 40-latek w ostatnim czasie narzeka na coraz gorszy stan psychiczny. Z informacji przedstawionych przez stację Telecinco, służby więzienne zastosowały wobec niego protokół antysamobójczy.
Wobec Daniego Alvesa miały zostać podjęte ekstremalne środki. Protokół został wobec nieco zastosowany z uwagi na fakt, że Alves mógłby próbować się skaleczyć lub nawet zabić w więziennej celi. Środki zapobiegawcze polegają na stałym nadzorze nad Brazylijczykiem, ograniczeniu możliwości poruszania się oraz kontrolą dostępu do niebezpiecznych przedmiotów.
Przypomnijmy, że proces w sprawie 40-latka rozpoczął się 5 lutego.