Nie było kolejnej niespodzianki. Uwielbiany Munyua żegna się z mistrzostwami świata PDC

Nie było kolejnej niespodzianki. Uwielbiany Munyua żegna się z mistrzostwami świata PDC
Nie było kolejnej niespodzianki. Uwielbiany Munyua żegna się z mistrzostwami świata PDCPhoto by ANDREW REDINGTON / GETTY IMAGES EUROPE / GETTY IMAGES VIA AFP

Uwielbiany w Ally Pally David Munyua nie sprawił kolejnej niespodzianki podczas mistrzostw świata PDC. Kevin Doets był dziś za silny dla Kenijczyka, który przegrał w drugiej rundzie 0:3. Mimo to w wielu momentach pokazał się z bardzo dobrej strony i na pewno zapisze się jako jedna z największych gwiazd tej imprezy.

David Munyua zachwycił fanów darta podczas pierwszej rundy mistrzostw świata, kiedy odniósł sensacyjne zwycięstwo mimo tego, że przegrywał już 0:2 w setach. Mike De Decker (18. w światowym rankingu) nie zdołał pokonać debiutującego na takiej arenie Kenijczyka, który napisał jedną z największych historii w mistrzostwach świata PDC. 

W drugiej rundzie czekało na niego kolejne trudne wyzwanie, bo jego przeciwnikiem był Kevin Doets (40. w światowym rankingu). Holender był zdecydowanym faworytem, ale wypełniona Ally Pally zdecydowanie wspierała Kenijczyka, który zagrał bardzo dobrego pierwszego seta, uzyskują średnią na poziomie 89.53, ale pierwszy z licznika schodził Holender i mimo problemów na "podwójnych" wygrał pierwszego seta 3:1. 

Drugi set rozpoczął się bardzo dobrze dla Holendra, który przy "liczniku" Kenijczyka wypracował sobie przewagę i przełamał go, kończąc lega na "D16". Munyua w drugim legu mógł dokonać powrotu, był blisko skończenia "156", ale pomylił się na "D18", dostał jeszcze jedną szansę na "D9", a następnie zamiast singlowej "1" trafił w "20", co oznaczało zmarnowaną okazję na doprowadzenie do remisu. Doets poszedł za ciosem i zakończył seta wynikiem 3:0, trafiając "D20". 

Munyua po przerwie nie potrafił znaleźć odpowiedniego rytmu i po w miarę udanym pierwszym secie, później prezentował się nieco gorzej, a Doets trzymał swój poziom i szybko objął prowadzenie. Munyua miał swoją szansę na D20 w drugim legu, ale jej nie wykorzystał i Holender miał już otwartą drogę do zwycięstwa w całym meczu.

Trzeciego lega Munyua rozpoczął od "180" i jeszcze wywierał presję na rywalu. Arena Ally Pally wybuchała radością, kiedy Kenijczyk przełamał rywala, trafiając "D20" i przedłużając ten pojedynek. Ostatecznie Doets zdołał doprowadzić ten mecz do końca, wygrywając trzecią partię 3:1. 

David Munyua mimo porażki w drugiej rundzie zostanie zapamiętany z tegorocznych mistrzostw świata na bardzo długi czas, ponieważ sprawił wielką sensację na początku mistrzostw i swoim unikalnym podejściem zyskał wielu fanów.

Kevin Doets w 3. rundzie zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Nathan Aspinall – Leonard Gates. 

Wyniki wcześniejszych meczów 2. rundy w sesji popołudniowej: 

Darren Baveridge – Madras Razma 1:3 

Wessel Nijman – Gabriel Clemens 0:3

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen