Niewiński przeżył chwile grozy w półfinale, bowiem zaliczył upadek i mógł nie awansować do finału. Sędziowie uznali jednak, że kolizja była spowodowana przez zawodnika z Korei Południowej i Polak mógł wystartować w decydującym biegu. Pokonał go w czasie 1.25,480. Zwycięzca Roussel uzyskał 1.25,352, a Treacy - 1.25,598. Pozostali Polacy zajęli niższe miejsca - Felix Pigeon 18., a Diane Sellier 30.
To już drugie podium Niewińskiego w tym sezonie. Wcześniej był trzeci na 500 m w zawodach w Montrealu.
Polacy w składzie: Łukasz Kuczyński, Michał Niewiński, Felix Pigeon i Diane Sellier zajęli drugie miejsce w finale B sztafety męskiej. To ich najlepsze wynik w tym sezonie. Finał A wygrali Chińczycy - 6.42,551.
W sztafecie mieszanej biało-czerwoni, w składzie: Natalia Maliszewska, Michał Niewiński, Felix Pigeon i Kamila Stormowska, zajęli czwarte miejsce czasem 2.50,251. Triumfowali Chińczycy - 2.39,115.
W finale B na 500 m kobiet Stormowska zajęła drugie miejsce - 43,576, co dało jej w klasyfikacji siódme miejsce. Nikola Mazur była 16., a Natalia Maliszewska 18. Wygrała Holenderka Xandra Velzeboer - 42,078.
Biało-czerwonym nie powiodło się na 1500 m kobiet. Najwyżej uplasowała się Gabriela Topolska - 25. miejsce. Stormowska była 30., a Hanna Sokołowska 34.
Kolejne zawody cyklu World Tour odbędą się w Seulu (13-15 grudnia), holenderskim Tilburgu (7-9 lutego) i Mediolanie (14-16 lutego). Mistrzostwa Europy w Dreźnie zaplanowano na 17-19 stycznia. Najważniejsza impreza sezonu, czyli mistrzostwa świata, odbędzie się w połowie marca w Pekinie.