Zawodnikom nakazano także noszenie specjalnej bielizny odpornej na przecięcia w przypadku kolizji lub uderzenia w bandy wyznaczające trasę przejazdu.
Poduszki powietrzne były w zasadzie stosowane już w tym roku przez niektórych zawodników. Byli jednak także ich przeciwnicy, gdyż miały ograniczać swobodę ruchów. Podobnie było w przypadku ochraniaczy z włókna szklanego na golenie, których używał Szwajcar Marco Odermatt, czterokrotny triumfator klasyfikacji generalnej PŚ.
Teraz wszystkie zmiany w pakiecie bezpieczeństwa będą obowiązkowe, nie tylko w Pucharze Świata, ale również w zawodach niższej rangi np. Pucharze Europy.
Decyzja wymaga jeszcze zatwierdzenia przez Radę FIS, która będzie obradowała w czerwcu. Można się spodziewać, że będzie to formalnością.