Phil Mickelson mówi, że znów jest blisko swojej najlepszej formy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Phil Mickelson mówi, że znów jest blisko swojej najlepszej formy

Sześciokrotny zwycięzca major Mickelson jest przekonany, że jego dotychczasowy występ na Augusta jest czymś więcej niż tylko krótką aluzją do jego daw
Sześciokrotny zwycięzca major Mickelson jest przekonany, że jego dotychczasowy występ na Augusta jest czymś więcej niż tylko krótką aluzją do jego dawAFP
Phil Mickelson wierzy, że jest już blisko odzyskania swojej dawnej formy i ma nadzieję, że przełom nastąpi w ten weekend w Masters.

52-latek jest w grupie goniącej na czterech under-par 140 po zdobyciu imponującego trzy-under 69 w piątkowej drugiej rundzie.

"Jestem bliski tego, by wejść na dobry tor. Mimo że wyniki tego nie pokazują, uderzam tak wiele dobrych strzałów, że wkrótce będę miał naprawdę niskie wyniki" – powiedział po zakończeniu swojej rundy z birdie na par-4 18.

"Kiedy to się stanie i to ruszy, wtedy grę czuje się znowu łatwo. Wtedy przestaję wywierać na siebie presję, a wyniki po prostu zaczynają się układać" – dodał. 

Sześciokrotny zwycięzca major Mickelson, który teraz gra w breakaway LIV Golf League, powiedział, że jest przekonany, że jego pokaz do tej pory w Augusta jest czymś więcej niż tylko krótką nutą jego dawnych dni chwały, kiedy walczył z Tigerem Woodsem na szczycie sportu.

"To jest po prostu blisko, żeby grać tak dobrze, jak grałem 15-20 lat temu, ponieważ widzę to, kiedy jestem w domu, widzę to na treningach. Po prostu jeszcze nie do końca pozwalam sobie na to, kiedy jestem na turniejach" – oznajmił Mickelson. 

Mickelson powiedział, że przełom, którego oczekuje, być może przy odrobinie szczęścia przydarzy się to nawet na największej scenie golfa w ten weekend.

"To jest możliwe. Kto wie, kiedy to zatrybi. To może stać się jutro (sobota). Nie wiem. Częścią tego jest po prostu uwolnienie mojego umysłu, aby to się stało, a następnie zadziała. Ale to jest rodzaj największego wyzwania w grze, nie zmuszać się do niczego" – powiedział.

"Właściwie to nie mogę się doczekać weekendu. Wiem, że trafiam, gram lepiej niż punktuję i czekam na jedną rundę, do której wiem, że jestem zdolny, a jeśli to zrobię, to będzie to naprawdę fajny weekend" – przekazał. 

Odchudzony Phil

Najbardziej widoczną zmianą w Mickelsonie była jego waga, przy czym Amerykanin zaprezentował jeszcze szczuplejszą sylwetkę w Augusta.

Trzykrotny mistrz Masters powiedział, że gra na swoim Hy Flyers GC w LIV Golf League zmotywowała go do wprowadzenia zmian w celu przedłużenia kariery.

"Chcę dać sobie szansę na grę przez kilka lat i doświadczyć nowego formatu, czegoś nowego i ekscytującego, być z kolegami z drużyny. Więc dobrze się bawię, a jeśli nie jestem w formie, nie mogę tego zrobić" – powiedział.

"Straciłem 25 funtów (11,33 kg). Straciłem też mięśnie, więc musiałem zacząć je podnosić i powoli przywracałem moją szybkość i siłę do miejsca, w którym muszę być" – powiedział, zauważając, że lepsze kondycjonowanie współczesnego gracza oznaczało, że nie miał wyboru, ale zrzucił kilogramy.

"Mam zamiar po prostu utrzymać to w tym roku i kontynuować tę ścieżkę, ponieważ, jeśli oglądasz niektórych z tych facetów tutaj dzisiaj, jak daleko i jak szybko są w stanie się zamachnąć, to naprawdę niesamowite – powiedział.

"To nie znaczy, że będą wygrywać. Nadal musisz uderzać strzały i zarządzać swoją drogą, zarządzać swoją grą na polu golfowym, ale muszę być w formie, aby mieć szybkość, która pozwala mi z nimi konkurować" – zakończył Mickelson.