W sobotę biało-czerwoni zagrają w stolicy Węgier z Włochami (15.00), a w niedzielę z gospodarzami (16.30).
To drugi turniej Polaków w ramach EPN. W listopadzie na sosnowieckim lodowisku drużyna prowadzona przez nowego selekcjonera Pekkę Tirkkonena pokonała Włochów 4:2, przegrała po dogrywce ze Słowenią 2:3 i wygrała z Wielką Brytanią 1:0, zajmując w efekcie pierwsze miejsce w zawodach.
Fiński szkoleniowiec w październiku zastąpił Roberta Kalabera. Słowak pracował z reprezentacją pięć lat, jego kontrakt wygasł z końcem czerwca.
Europejski Puchar Narodów to nowy cykl zawodów. Kolejne odbędą się w lutym w Wielkiej Brytanii.
Listopadowym turniejem Polacy rozpoczęli przygotowania do MŚ Dywizji 1A, które – też na sosnowieckim lodowisku - rozegrane zostaną w dniach 2-8 maja 2026. Biało-czerwoni rywalizować w nich będą o awans do elity z Francją i Kazachstanem, które spadły z najwyższej grupy, Ukrainą, Japonią oraz Litwą, która awansowała z niższej dywizji.
