W Edmonton inicjatywa od początku spotkania była po stronie gospodarzy, którzy zakończyli pierwszą tercję z przewagą 2:1 po golach Evana Boucharda i Tya Embersona. Bramkę dla gości zanotował William Smith. W drugiej części meczu co prawda do wyrównania doprowadził Henry Thrun, dając Sharks nadzieję na odwrócenie losów starcia, jednak w trzeciej tercji Corey Perry i Connor Brown zapewnili zwycięstwo Oilers.
"Nafciarze" powiększyli swój dorobek punktowy do 97, co obecnie daje im szóste miejsce w Konferencji Zachodniej. Awans do play-offs wywalczyli szósty sezon z rzędu.
Serię ośmiu porażek notują natomiast hokeiści z San Jose. Mają na swoim koncie 51 punktów i zajmują ostatnią pozycję na Zachodzie.
Swoje szanse na play-offs przedłużyła drużyna Calgary Flames dzięki wygranej z Minnesota Wild 4:2. Zespół z Saint Paul obecnie plasuje się na siódmej lokacie w tabeli Konferencji Zachodniej, dającej awans do fazy pucharowej, z dorobkiem 93 punktów, jednak Flames tracą do niego tylko trzy punkty. Hokeiści Wild mają do rozegrania jeszcze dwa mecze, natomiast ekipa z Calgary trzy.
Z pewnego miejsca w play-offs nie mogą jeszcze cieszyć się Montreal Canadiens. Awans mogli przypieczętować w piątek, jednak przegrali na wyjeździe z Ottawa Senators 2:5. Na sześciu zakończyli też serię zwycięstw. Kolejną szansę na zapewnienie sobie gry w fazie pucharowej będą mieli już w sobotę, gdy zmierzą się w Toronto z Maple Leafs.