Sharks jako jedyni wygrali we własnej hali. Pokonali Jets

Sharks jako jedyni wygrali we własnej hali. Pokonali Jets
Sharks jako jedyni wygrali we własnej hali. Pokonali JetsPhoto by STEPH CHAMBERS / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / GETTY IMAGES VIA AFP

Hokeiści San Jose Sharks w piątkowej serii meczów ligi NHL okazali się jedyną drużyną, która wykorzystała atut własnej hali. Wygrali z Winnipeg Jets 2:1. Zespół z Kalifornii przedłużył do pięciu serię spotkań, w których zdobywał przynajmniej jeden punkt.

Will Smith strzelił zwycięskiego gola pod koniec trzeciej tercji. Dorobek Sharks powiększył także 19-letni Macklin Celebrini, który zaliczył gola i asystę. Lewoskrzydłowy objął prowadzenie w punktacji kanadyjskiej rozgrywek, mając na koncie 23 punkty (9 goli + 14 asyst). Bramkarz „Rekinów” Alex Nedeljkovic zakończył mecz z 32 obronami, odnosząc trzecie zwycięstwo w czterech meczach, w których znalazł się w wyjściowym składzie. Honorowego gola dla Jets zdobył Josh Morrissey. Jego drużyna poniosła drugą porażkę z rzędu.

Najbardziej przekonywującą wygraną zanotowali Blackhawks. Zespół z Chicago pokonał na wyjeździe Calgary Flames 4:0. Wśród gości wyróżniali się Connor Bedard, autor gola i trzech asyst oraz bramkarz Spencer Knight. Obronił on 33 strzały, notując swoje szóste w karierze, a pierwsze w sezonie czyste konto. Flames, którzy po raz szósty stracili mniej niż dwa gole, są najsłabszą drużyną w lidze, ze średnią 2,19 bramek zdobytych w meczu. Zajmują również ostatnie miejsce w klasyfikacji generalnej NHL.

W innych meczach New York Islanders przegrali z Minnesota Wild 2:5, a Detroit Red Wings w obecności 19,5 tys. widzów ulegli drugiej drużynie z Nowego Jorku - Rangers 1:4.

Najlepszą ekipą ligi pozostają Colorado Avalanche (21 punktów). „Lawiny” w niedzielę nad ranem czasu polskiego zagrają na wyjeździe z Edmonton Oilers. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen