Torunianie musieli sobie radzić bez pierwszego bramkarza Antona Svenssona, którego dopadła choroba. Jego miejsce zajął Mateusz Studziński. Drużyna Roberta Kalabera świetnie rozpoczęła mecz. Pierwszy gol padł już w 56 sekundzie, a jego autorem był Samuel Petras, który trafił w okienko.
Sprawdź szczegóły meczu KH Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie
W drugiej tercji wyrównał na 1:1 obrońca toruńskiej drużyny Adrian Jaworski, który precyzyjnie i skutecznie uderzył na bramkę, a cztery minuty później kibiców uradował Erik Ambrich. Odpowiedź jastrzębian była błyskawiczna, najpierw wyrównał Hannu Kuru, a później gola na 3:2 strzelił Mark Kaleinikovas.
W ostatniej odsłonie gola strzelił Teemu Pulkkinen, a trzecią bramkę dla torunian zdobył Rusłan Baszirow. Zwycięstwo 5:3 i awans do półfinału przypieczętował Kuru.
W półfinale zespół spod czeskiej granicy zmierzy się z mistrzem sezonu zasadniczego GKS Tychy, który w ćwierćfinale wygrał z Texom STS Sanok w czterech meczach. Pierwsze spotkanie już w niedzielę, 9 marca.