Na lodowisku Jastor gospodarze spisywali się wyśmienicie w ataku. Kibice oklaskiwali kolejne udane akcje JKH i bramki. Podopieczni Roberta Kalabera pokonali Comarch Cracovię aż 9:6, a w drugiej tercji strzelili siedem goli! Aż trzy z nich zdobył między 33. a 35. minutą Hannu Kuru, po dublecie zaliczyli Pulkkinen i Urbanowicz, przez co nawet pogoń Pasów za wynikiem w ostatniej tercji na nic się zdała.
W katowickiej Satelicie w 25. minucie było 2:0 dla gości z Zagłębia. Katowiczanie wzięli się jednak do roboty i odwrócili losy spotkania. W 49. minucie było 5:2, ale sosnowiczanie strzelili dwa gole. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:4.
Bardzo wyrównane starcie obserwowali widzowie w Oświęcimiu. Po 60 minutach było 3:3, w dogrywce złotego gola strzelili torunianie.
Lider nie dał szans sanoczanom. Nie tylko GKS Tychy wygrał, ale miał na tablicy 4:0 w mniej niż 10 minut, a pierwszą tercję kończył z wynikiem 6:0. W tej sytuacji wygrana była gwarantowana i do ustalenia został jedynie jej wymiar. Mecz zakończył się wynikiem 9:0.
Do końca sezonu zasadniczego pozostała ostatnia kolejka. W 45. kolejce w niedzielę, 16 lutego Zagłębie zmierzy się z JKH, KH Energa z katowiczanami, sanoczanie z Unią, a Podhale z GKS Tychy. Wszystkie mecze rozpoczną się o godz. 18:00.
Po zakończonych spotkaniach czołowe kluby będą mogły wybrać sobie rywala, z którym zmierzą się w ćwierćfinale. Pierwszeństwo wyboru przeciwnika będzie miała drużyna z miejsca pierwszego, następnie drugiego i trzeciego. Faza play-off rozpocznie się w sobotę, 22 lutego.