Unicaja przerywa serię zwycięstw Realu Madryt, która trwała przez 19 spotkań

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Unicaja przerywa serię zwycięstw Realu Madryt, która trwała przez 19 spotkań
Kravish przed Tavaresem podczas meczu Realu Madryt z Unicają
Kravish przed Tavaresem podczas meczu Realu Madryt z Unicająacb Photo / P. Castillo
Unicaja zaatakowała w WiZink Center ofensywnym popisem w drugiej połowie meczu z Realem Madryt, który pokonali 99:93. Po raz pierwszy w tym sezonie Los Blancos doznali smaku porażki

Bez wątpienia to była i będzie to największa niespodzianka 10. kolejki ligi ACB. W stolicy rozegrano świetny mecz pomiędzy dwoma drużynami, które są pretendentami do tytułów w tym roku, a który zakończył się zwycięstwem Unicaja Malaga.

W 20. oficjalnym meczu Real Madryt w końcu padł na kolana. Unicaja była drużyną, która zdynamizowała Los Blancos i znaleźli idealne antidotum na zniweczenie giganta, który dominuje w ACB i Eurolidze żelazną ręką. Teraz, przynajmniej w lidze hiszpańskiej, ich niepokonana passa przeszła do historii za sprawą niesamowitej drugiej połowy rywali w ataku, w której zdobyli 60 punktów.

Nic nie wskazywało na to, że historia tego pojedynku zapisze się właśnie w ten sposób, porażką ekipy Chusa Mateo. Zwłaszcza w drugiej kwarcie, kiedy wprowadzenie Chacho i Poiriera dało im nowe życie, a brutalna skuteczność 9/15 w rzutach za trzy punkty dała im sporą przewagę tuż przed przerwą (54:39).

Różnica wzrosła do 21 "oczek" (62:41), ale od tego momentu Unicaja, ze skutecznym Kravishem, z Alberto Diazem rozdającym asysty (7), z zimną krwią Tysona Cartera (13 punktów), rozpoczęła swój atak. Ostateczny wynik to 99:93 dla przyjezdnych. 

Najlepszym strzelcem meczu był center David Kravish z 23 punktami (3/6 rzutów trzypunktowych), do których dołożył sześć zbiórek. Dla Madrytu Campazzo dołożył 18 punktów i pięć asyst, a Hezonja kolejne 14 "oczek".

Wynik meczu: 

Real Madryt – Unicaja Malaga 93:99 (25:26; 29:13; 18:27; 21:33).