To trzecia wielka niespodzianka Eurobasketu po tym, jak z grupy nie wyszli broniący tytułu Hiszpanie, wyprzedzeni właśnie przez Gruzinów, a w sobotę Finlandia pokonała w 1/8 finału faworyzowaną Serbię 92:86.
To właśnie Finowie będą rywalami Gruzinów w 1/4 finału.
Francuzi, najlepsi w "polskiej" grupie D z bilansem 4-1, nie potrafili znaleźć recepty na agresywną obronę rywali. Gruzini prowadzili przez większa część meczu. W końcówce wicemistrzowie olimpijscy po rzutach Elie Okobo dwa razy doprowadzili do remisu - 66:66 i 68:68. Wówczas za trzy punkty trafił najlepszy wśród Gruzinów Tornike Szengelija, a naturalizowany Kamar Baldwin wykorzystał trzy rzuty wolne i na 86 sekund przed końcem Gruzja wygrywała 74:68, a później jeszcze powiększyła przewagę.
Najwięcej punktów uzyskali dla Gruzji Szengelija i Baldwin - po 24, a dla Francji Sylvain Francisco - 14 i Guerschon Yabusele - 12.
W składzie "Trójkolorowych" zabrakło w tym turnieju wracającego do formy po operacji ramienia (zakrzepica żył) Victora Wembanyamy z San Antonio Spurs oraz kontuzjowanych Evana Fourniera, Mathiasa Lessorta, jak również grającego w NBA Rudy’ego Goberta z Minnesota Timberwolves oraz Vincenta Poiriera. Natomiast 23-letni Moussa Diabate z Charlotte Hornets zrezygnował z udziału w ME z powodów osobistych.
W Eurobaskecie 2022 Francja pokonała w półfinale w Berlinie Polskę 95:54. Teraz biało-czerwoni zameldowali się w ćwierćfinale po wygranej z Bośnią i Hercegowiną 80:72, a "Trójkolorowych" w najlepszej ósemce nie będzie.