Jordan Loyd, jedyny w tym sezonie reprezentant Polski w tych prestiżowych rozgrywkach, wyszedł w pierwszej piątce i przebywał na parkiecie 25 minut. Trafił trzy z siedmiu rzutów za dwa punkty, dwa z sześciu zza linii 6,75 m oraz sześć z siedmiu wolnych. Miał też dwie zbiórki, dwie asysty, dwa przechwyty i jedną stratę, a wszystkie statystyki złożyły się na drugi wskaźnik efektywności w zespole – 15 (najwyższy miał Francuz Cordinier – 18).
W tabeli Euroligi zespół z Turcji zajmuje 19. miejsce z bilansem pięciu zwycięstw i 10 porażek. Prowadzi właśnie Valencia Basket (10-5).
Pod koniec listopada doszło do zmiany na stanowisku trenera Efesu – zwolniono Serba Igora Kokoskova, a tymczasowym szkoleniowcem został Słoweniec Radovan Trifunovic.
