Hejkova, członkini Galerii Sław FIBA od 2019 r. (wprowadzona razem z Małgorzatą Dydek), finałowym zwycięstwem zakończyła karierę trenerską. Wcześniej z mistrzostwa Euroligi cieszyła się dwa razy z SCP Rużomberok (1999-2000) oraz Spartakiem Widnoje Moskwa (2007-08), a także raz z ZVVZ USK Praga (2015). Ma pozostać w klubie z Pragi, ale w innej roli.
Jedną z sędziów finału była Paulina Gajdosz z Nowego Sącza, prowadząca mecze FIBA od 2017 r.
Czeszki prowadziły od samego początku spotkania, a ich przewaga sięgała nawet 17 punktów, gdy po rzucie Bronny Jones wygrywały w 16 minucie finału 37:20.
W drugiej połowie walka była bardziej wyrównana. Trzecią kwartę wygrał zawodniczki CIMSA 13:7 i w 26. minucie był nawet remis 42:42. Końcówka kwarty należała do zespołu Hejkovej i przed ostatnimi 10 minutami Czeszki miały prowadzenie 49:42.
Ostatnia część finałowego pojedynku to zacięte walka o zbiórki, celne rzuty zza linii 6,75 m w wykonaniu zawodniczek obydwu ekip i minimalne prowadzenie drużyny ZVVZ. W połowie kwarty koszykarki z Turcji dwukrotnie zmniejszyły starty do trzech punktów (50:53, 53:56), ale za każdym razem odpowiedź rywalek była błyskawiczna. Trafiały gwiazdy ekipy z Pragi – Jones i Australijska środkowa Ezi Magbegor – zza linii 6,75 m. Przez ostatnie pięć minut spotkania defensywa koszykarek z Czech uniemożliwiła Turczynkom zdobycie choćby jednego punktu.
Double-double dla ZVVZ USK zdobyła Amerykanka Brionna Jones - 24 pkt i 11 zbiórek, która w Pradze występuje od 2019 roku. To jej przypadł tytuł MVP (najlepszej koszykarki) finału.
10 zbiórek miała Magbegor i to dzięki dwóm "wieżom" zespół ZVVZ wygrał walkę pod tablicami 41:33. Zawodniczki Hejkovej trafiły też 9 razy zza linii 6,75 m, mając dobrą skuteczność w tym elemencie (9 z 21 rzutów, czyli 43 procent).
Zespół ZVVZ USK przystępował do turnieju Final Six jako drużyna nierozstawiona i musiał zagrać trzy spotkania. Wszystkie wygrał, pokonując w ćwierćfinale Famile Berettę Schio 79:72, gromiąc w półfinale obrońcę trofeum Fenerbahce Stambuł 91:71 i zwyciężając w finale ekipę z Mersin, która również rozegrała trzy mecze.
Trzecie miejsce zajął Fenerbahce pokonując debiutanta w turnieju finałowym Valencia BC z reprezentantką Polski Stephanie Mavungą (nie zdobyła punktów) 59:49. Najlepszą zawodniczką zespołu z Turcji była belgijska środkowa, wybrana w sobotę MVP sezonu po raz trzeci z rzędu Emma Meesseman – uzyskała double-double 16 pkt i 10 zbiórek.