W Meksyku zorganizowano dotąd najwięcej meczów w historii ze wszystkich krajów poza USA i Kanadą.
Wydarzenie wpisze się w lokalne obchody Święta Zmarłych (Dia de los Muertos). Będzie mu towarzyszyło wiele aktywności dla kibiców.
To już drugi rok z rzędu, w którym motywem przewodnim jest "Dia de los Muertos". Zeszłoroczny mecz odbył się 2 listopada w Arenie CDMX, a naprzeciw siebie stanęły zespoły Miami Heat i Washington Wizards.
"Mavericks i Pistons to dwie wspaniałe drużyny, w których występuje mieszanka uznanych i wschodzących gwiazd" – powiedział w oświadczeniu Raul Zarraga, wiceprezes ds. operacyjnych NBA Latin America.
"Z niecierpliwością czekamy na ich powrót do Meksyku i ponowne świętowanie +Dia de los Muertos+ z fanami NBA w Meksyku i całej Ameryce Łacińskiej" – powiedział.
Mavericks, którzy posiadają najlepszy wybór w drafcie 2025 (oczekuje się, że będzie to gwiazda Duke Cooper Flagg), rozegrają swój ósmy mecz w Meksyku. Dla Pistons będzie to trzecia wizyta w tym kraju.
Oczekuje się, że bezpośredni przekaz z tego wydarzenia obejmie cały świat, docierając do ponad 200 państw za pośrednictwem telewizji, internetu i mediów społecznościowych.