Więcej

Pacers lepsi od Knicks po dogrywce na otwarcie finału Konferencji Wschodniej

Pacers lepsi od Knicks po dogrywce na otwarcie finału Konferencji Wschodniej
Pacers lepsi od Knicks po dogrywce na otwarcie finału Konferencji WschodniejJASON MILLER / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP
Koszykarze Indiana Pacers pokonali na wyjeździe New York Knicks po dogrywce 138:135 w pierwszym meczu finału play-off Konferencji Wschodniej ligi NBA. Drugie spotkanie odbędzie się w piątek, również w hali Madison Square Garden. Rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw.

Do wygranej zespół gości, rozstawiony z numerem czwartym na Wschodzie, poprowadzili Tyrese Haliburton i Aaron Nesmith, którzy zdobyli – odpowiednio – 31 i 30 punktów. Pierwszy miał także 11 asyst. Wspierali ich Kameruńczyk Pascal Siakam – 17, Andrew Nembhard – 15 i Myles Turner – 14.

Wśród gospodarzy, grających w play-off z "trójką", wyróżnili się Jalen Brunson – 43 pkt i Karl-Anthony Towns – 35 i 12 zbiórek.

Knicks na 3.24 min przed końcem czwartej kwarty prowadzili 116:102, ale roztrwonili 14-punktową przewagę. Przyczynił się do tego celnymi rzutami głównie Nesmith. W całym meczu trafił osiem z dziewięciu prób za trzy punkty, z czego pięć w ostatnich trzech i pół minutach regulaminowego czasu gry.

Decydujący rzut o uratowaniu meczu dla Pacers wykonał jednak Haliburton w ostatniej sekundzie czwartej kwarty, przy stanie 125:123 dla rywali. Wydawało się, że może dać nawet zwycięstwo gościom, gdy piłka po odbiciu się wysoko od obręczy wpadła do kosza. Sędziowie przyznali im jednak dwa punkty, gdyż zawodnik minimalnie nastąpił na linię 6,75 m.

W pięciominutowej dogrywce lepszą odpornością wykazali się gracze z Indianapolis, zwyciężając 13:10. W ostatnich sekundach Brunson i Towns rzucali z dystansu na wyrównanie, ale bez powodzenia.

W pierwszej rundzie play-off Pacers pokonali Milwaukee Bucks, w sytuacji gdy przegrywali siedmioma punktami na 40 sekund przed końcem dogrywki. W kolejnej to samo uczynili, grając z rozstawionymi z pierwszym numerem Cleveland Cavaliers, kiedy przegrywali siedmiopunktową różnicą na 46 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry. Kolejna runda i kolejny powrót.

"W tym sezonie rozegraliśmy wiele meczów, w których druga drużyna wydawała się mieć kontrolę. Nic nigdy nie jest skończone. To wspaniałe zwycięstwo, ale uważam, że wciąż możemy się znacznie poprawić" – powiedział Haliburton.

W finałowej rywalizacji na Zachodzie najlepszy zespół sezonu zasadniczego – Oklahoma City Thunder – prowadzi z Minnesotą Timberwolves 1-0.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen