W hali Spectrum Center w Charlotte, w obecności 17 060 widzów, gospodarze przegrywali w pierwszej kwarcie różnicą 17 punktów, w czwartej goście prowadzili jeszcze dwunastoma, ale nie zdołali utrzymać tego prowadzenia. Do wyrównania na 104:104 doprowadził pierwszoroczniak Kon Knueppel trzypunktowym rzutem z rogu boiska na 10 sekund przed zakończeniem regulaminowego czasu gry. W dodatkowych pięciu minutach lepsi okazali się Hornets, po raz pierwszy w sezonie wygrywając swój drugi kolejny mecz. Wcześniej mieli serię siedmiu porażek z rzędu.
Liderem "Szerszeni" był Miles Bridges, który 10 ze swoich 35 punktów uzyskał w czwartej kwarcie, wygranej 14:7. Wspierali go Knueppel - 20, Collin Sexton – 18 i LaMelo Ball – 14.
W jedynym w lidze NBA zespole z Kanady wyróżnili się Scottie Barnes - 30 oraz Brandon Ingram i Immanuel Quickley – po 22. Raptors zanotowali w tym meczu aż 16 strat, przy dziewięciu rywali.
Po dwóch porażkach z rzędu zwycięstwo odnieśli liderzy na Wschodzie Detroit Pistons, którzy pokonali na Florydzie ekipę Miami Heat 138:135, chociaż bliscy byli roztrwonienia 22-punktowej przewagi w czwartej kwarcie.
Cade Cunningham zdobył dla zwycięzców 29 pkt i miał osiem asyst. Tobias Harris dodał rekordowe w sezonie 26 "oczek". Duncan Robinson, grając pierwszy raz przeciwko swojemu byłemu zespołowi, uzyskał 18.
W drużynie Heat, której seria zwycięstw została zatrzymana na sześciu, najlepszym strzelcem był Andrew Wiggins – 31 pkt. Norman Powell dodał 28, a Tyler Herro – 24.
Pistons pozostają na czele tabeli Konferencji Wschodniej z bilansem 16-4, przed Toronto (14-6), New York Knicks (12-6) i Miami (13-7). Hornets (6-14) zajmują 12. pozycję.
Na Zachodzie, jak i w całej lidze, liderem jest broniący tytułu zespół Oklahoma City Thunder (19-1), przed Los Angeles Lakers (14-4) i Houston Rockets (12-4). Te drużyny w sobotę nie grały.
Śledź, jak radzą sobie Miles Bridges, Cade Cunningham czy Andrew Wiggins oraz inni gracze NBA. Teraz możesz dodawać również koszykarzy do "ulubionych" i dostawać powiadomienia na temat ich występów. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.
