Sochan był szykowany do występu w pierwszej piątce Ostróg na pozycji środkowego. 40 minut przed początkiem spotkania musiał jednak przerwać rozgrzewkę i udał się na badania.
Gospodarze długo stanowili równorzędnego partnera dla wyżej notowanego zespołu z Florydy, a szanse na wygraną zaprzepaścili w ostatniej kwarcie, w której ulegli rywalom 21:37.
Harrison Barnes z dorobkiem 24 punktów był najlepszym strzelcem gospodarzy, dla których 19 "oczek" zdobył rezerwowy Julian Champagnie.
Wśród zwycięzców prym wiedli Paolo Banchero i Niemiec Franz Wagner, którzy uzyskali po 24 pkt. Pierwszy z nich miał też 10 zbiórek.
Spurs, którzy doznali piątej z rzędu porażki, z bilansem 31 zwycięstw i 44 przegranych plasują się na 13. pozycji na Zachodzie i mają jedynie matematyczne szanse na awans do play-offs. Magic (37-40) awansowali na siódme miejsce na Wschodzie.