Więcej

Startowi brakło startu, Legia wydarła pierwsze koszykarskie mistrzostwo od 1969 roku!

Zaktualizowany
Startowi brakło startu, Legia wydarła pierwsze koszykarskie mistrzostwo od 1969 roku!
Startowi brakło startu, Legia wydarła pierwsze koszykarskie mistrzostwo od 1969 roku!Maciek Gronau/LegiaKosz
Koszykarze Startu zaspali na początku meczu i to ciągnęło się za nimi do końca meczu, w którym zdołali tylko raz doprowadzić do remisu. Dopiero niecałe trzy minuty przed końcem Start objął prowadzenie, ale odpowiedź Legii była bezlitosna. Wojskowi świętują ósmy tytuł mistrzowski, pierwszy od 1969 roku.

Start miał na koncie tylko jedno wicemistrzostwo (2020), a i Legia w XXI wieku nie osiągnęła więcej, kończąc za plecami mistrzów w 2022 roku. Historycznie to ekipa z Warszawy ma w gablocie znacznie więcej trofeów, ale od ostatniego z siedmiu triumfów mija już trzecie pokolenie (1969). Dla obu drużyn stawka była ogromna, o czym zresztą wiedzą wszyscy, którzy śledzili losy zajadłej realizacji w sześciu meczach finałowych. Ten siódmy już musiał dać odpowiedź.

Przebieg ostatniego meczu finałowego

Ostatni mecz rozpoczął się od sporego usztywnienia i nieskuteczności po stronie gospodarzy, którzy nie byli w stanie zapunktować przez parę minut. Genialny przechwyt Kamerona McGusty’ego pokazał, jak wykorzystać zbyt statyczną grę i było 0:4. Później wymiana trójek z obu stron, świetna akcja z faulem Andrzeja Pluty i 3:10 potwierdzało świetny start Legii. Mało tego, kontra Aleksy Radanova pozwoliła na prowadzenie 5:15 zanim gospodarze zdołali się obudzić. Po trójce Emmanuela Lecomte było 10:15 i trener Legii wziął czas. O utrzymaniu wysokiej przewagi nie było mowy, trzy wolne Lecomte’a dały 18:20, a w ostatnich sekundach Tevin Brown mógł dać 21:23, gdyby z 14 metrów wcisnął trójkę. Skończyło się na 18:23.

Sprawdź szczegóły siódmego finału Start - Legia

Druga ćwiartka meczu upływała pod znakiem tendencji widzianych już w pierwszej: atak Startu zostawiał sporo do życzenia, obrona była łatwo dziurawiona przez Legię i udawało się co najwyżej dotrzymywać kroku Wojskowym. We własnej lidze zdawał się grać McGusty, którego rzuty wolne dały 30:40 i stanowiły świetne podsumowanie jego wpływu w kwarcie, w której zapewnił sobie tytuł króla strzelców sezonu 2024/25. Dopiero tuż przed przerwą Lecomte napędził kontrę na 34:40, by następnie huknąć za trzy. I tylko rzut Vucicia przed syreną dał Legii oddech: 37:42.

Nie było przed przerwą statystyki, w której Start wyglądałby lepiej od Legii. Dlatego doszło do trzech zmian u gospodarzy, a Courtney Ramey zaczął od pięknej trójki i pary wolnych, pierwszy raz od początku meczu wracając do remisu przy 42:42. Świetny start zepsuły nieskończone ataki i seria dziewięciu oczek Legii została przecięta dopiero trójką Lecomte’a. Bezlitosny pod koszem Vucić punktował raz za razem, a punkty Startu skapywały pojedynczo z mnożących się wolnych. Dopiero Ramey trójką przybliżył wynik na 53:58, a kolejne wolne pozwoliły dojść na 57:60. Na trójkę De Lattibeaudiere zareagował dwoma dobiciami Vucić i Legia wciąż miała przewagę, która wraz z syreną stopniała do 61:64.

Raz jeszcze Startowi brakło skupienia na starcie kwarty i Zieloni Kanonierzy zwiększali przewagę. Pod oboma koszami świetny pozostawał Vucić, a ekspresowy przechwyt McGusty’ego pozwolił mu uciec na 63:71. Dopiero czwarta trójka Lecomte’a wprawiła w ryk lubelski Globus (70:73). Gdy zaś Ousmane Drame pod koszem dał 74:75, Heiko Rannula wezwał zawodników na przegrupowanie. Dopiero Brown na trzy minuty przed końcem dał drugi remis (77:77), by wreszcie Start mógł prowadzić po trafieniu Rameya. Przełom? Nie, gospodarzy zgasił osobiście McGusty, który wolnym, trójką i wolnym dał 79:84, a sobie już 30 punktów w meczu. Gospodarzy dobił kolejnym rzutem z dystansu Ojars Silins, a po nim palec na ustach położył Radanov, uciszając halę jeszcze jedną trójką! Mecz zakończył się wynikiem 82:92!

Komplet wyników meczów finałowych 2024/25

1. mecz: Start – Legia 82:81 (17:18, 22:20, 24:21, 19:22), 9 czerwca

2. mecz: Start – Legia 78:84 (24:20, 15:34, 23:15, 16:15), 11 czerwca 

3. mecz: Legia – Start 90:86 (29:27, 23:29, 17:17, 21:13), 14 czerwca 

4. mecz: Legia – Start 71:77 (16:26, 19:23, 24:11, 12:17), 16 czerwca 

5. mecz: Start – Legia 97:82 (20:19, 32:25, 26:13, 19:25), 18 czerwca 

6. mecz: Legia – Start 87:83 (19:27, 28:20, 21:15, 19:21), 20 czerwca

7. mecz: Start - Legia 82:92 (18:23, 19:19, 24:22, 21:28), 22 czerwca

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen