Anwil, zwycięzca fazy zasadniczej ekstraklasy, po wygranej w pierwszym meczu w Sopocie 88:85 był faworytem rewanżu w starciu o brązowy medal. Po pierwszej połowie meczu w Hali Mistrzów gospodarze prowadzili dwoma punktami, ale w trzeciej kwarcie w ich grze nastąpiła prawdziwa zapaść. Sopocianie zaczęli ją od 13:0, a ostatecznie wygrali tę część 15:30.
W czwartej odsłonie Anwilowi nie udało się już odwrócić losów dwumeczu i brązowe medale pojadą do Sopotu.