"Wystawiłem na aukcję trzy moje medale, które sprzedałem, jak sądzę, dlatego, że byłem szczery" – napisał 65-latek.
Louganis bez ogródek przyznał, że potrzebował pieniędzy. Oprócz sprzedaży medali, Amerykanin pozbył się również swojej kalifornijskiej rezydencji i przeprowadził się do Panamy.
"Jestem bardzo zadowolony z tego, komu go sprzedałem. Podziękowałem i pobłogosławiłem ten dom, aby przynosił radość, miłość, spokój, szczęście i poczucie bezpieczeństwa wszystkim, którzy do niego weszli" – dodał.
Wyjaśnił, że decyzja o przeprowadzce za granicę była częściowo podyktowana zniszczeniami, jakie spowodowały pożary lasów w Kalifornii.
Lipcowa aukcja jego medali przyniosła ponad 400 000 dolarów. Jego złoty medal z igrzysk w Los Angeles 1984 przyniósł 199 301 dolarów, a złoty z Seulu 1988 sprzedano za 201 314 dolarów. Jego pierwszy medal olimpijski, srebrny zdobyty w wieku 16 lat w 1976 roku, w Montrealu, został sprzedany za 30 250 dolarów.
Louganis pozostaje jednym z najbardziej utytułowanych sportowców amerykańskich. W Seulu zapisał się w historii jako pierwszy skoczek do wody, który wygrał zarówno skoki z trampoliny, jak i z platformy na dwóch kolejnych igrzyskach.
Od czasu zakończenia kariery sportowej Louganis poświęcał się różnym pasjom, takim jak aktorstwo, przemówienia motywacyjne, treningi dla psów i komentowanie sportu. Publicznie przyznał się do homoseksualizmu w 1994 roku, od 1988 roku jest nosicielem wirusa HIV.