Polana Jakuszycka w przeszłości była wielokrotnie areną walki o medale mistrzostw Polski w biathlonie, ale tegoroczne zmagania były wyjątkowe, bo rozegrane w odnowionym Dolnośląskim Centrum Sportu. Przebudowany ośrodek, który do użytku został oddany we wrześniu 2022 roku, jest w tej chwili jednym z najnowocześniejszych w Europie.
O pierwsze medale biathloniści w piątek powalczyli w sprincie. Guńka z BKS WP Kościelisko był jednym z faworytów i nie zawiódł, ale wyprzedził Konrada Badacza o niespełna trzy sekundy. Wśród kobiet szans rywalkom nie dała Sidorowicz z KS AZS AWF Katowice, która nie tylko świetnie biegła, ale była niemal bezbłędna na strzelnicy (tylko jeden strzał niecelny) i wygrała z ponad minutową przewagą.
W sobotnim biegu ze startu wspólnego zarówno u mężczyzn jak i kobiet po medale sięgnęły te same osoby, a jedynie zamieniły się miejscami. Najlepsi okazali się Zawół (MKS Karkonosze Jelenia Góra) oraz Mąka (BKS WP Kościelisko).