Lech Poznań – Cracovia, piątek o 20:30
Mistrzowie wracają do ligowych rozgrywek po rozczarowującej porażce w meczu o Superpuchar Polski, a przed wejściem do gry o Ligę Mistrzów. Choćby z tego względu mecz z Pasami będzie wyjątkowo ciekawym testem dla poznańskiej lokomotywy. Po minionej niedzieli było bardzo wiele do poprawienia i warto sprawdzić, jak Niels Frederiksen sobie z tym poradzi.
W ostatnich pięciu sezonach tylko dwukrotnie Lech wygrywał na otwarcie sezonu, a porażki ze Stalą Mielec i Zagłębiem Lubin nie pozwalają wcale traktować Cracovii jako skazanej na porażkę. Co prawda ostatnia wygrana Pasów z Kolejorzem to 2021 rok (a ostatnia wyjazdowa w 2019), ale Legia pokazała, jak nie ugiąć się przy licznej poznańskiej publiczności i narzucić swoje warunki poznaniakom. Pytanie, czy krakowianie bez mocnych ogniw ostatniego sezonu będą w stanie to zrobić.
Walka Usyk – Dubois, sobota po 23:00
Rewanż pomiędzy 38-letnim ukraińskim weteranem Ołeksandrem Usykiem i młodszym pretendentem, 27-letnim Anglikiem Danielem Dubois, nastąpi po tym, jak ten ostatni został pokonany przez Usyka w pierwszej próbie. Jednak zasłużył na drugą szansę trzema kolejnymi zwycięstwami nad Jarrellem Millerem, Filipem Hrgoviciem, a zwłaszcza byłym mistrzem świata Anthonym Joshuą. To, co czyni Usyka niemal doskonałym zawodnikiem i wyraźnym faworytem, pomimo jego 38 lat, to nie brutalna siła, ale mózg. Ukrainiec jest niemal maszyną i jest wyszkolony do myślenia podczas walki nawet na treningu, ma opracowane schematy i warianty, dobrze analizuje rywala.
Dubois ma po swojej stronie instynkt, przewagę wieku i determinacji. Musi jednak udźwignąć presję i uniknąć błędów z pierwszej walki z Ukraińcem. Aby mieć szansę, będzie musiał podnieść skuteczność. W trwającej 24 walki karierze Dubois zadawał średnio 44,3 ciosy na rundę, ale we Wrocławiu przeciwko Usykowi średnia ta spadła do zaledwie 34,1. Na Wembley tego błędu powtórzyć nie może. Jeśli się nie spali, może poważnie sprawdzić formę Usyka, który kiedyś musi przecież przegrać, a wiek nieubłaganie przybliża nas do tego dnia.
________________________________
Oglądaj walkę Usyk vs. Dubois tylko na DAZN
Zaloguj się tutaj i zacznij oglądać.
________________________________
Radomiak Radom – Pogoń Szczecin, niedziela o 20:15
Czy kibice Portowców doczekają się TEGO sezonu? Na odpowiedź są aż 34 kolejki, ale pierwsze sygnały nadejdą w niedzielę. Podobnie jak Widzew, Pogoń chce rozepchać się łokciami w czołówce i poczyniła ku temu serię ciekawych kroków transferowych. Balonik został napompowany dość solidnie, atmosfera wokół drużyny jest bardzo dobra, ale… jeśli ktoś potrafi baloniki przebijać, to Zieloni.
Radomiak co roku jest projektem w budowie, któremu nikt nie wróży szczególnie dobrych wyników. Całkiem słusznie – ciągłości wyników w Radomiu nie ma dokładnie tak samo, jak ciągłości kadrowej. A mimo to nawet najwięksi mają spore problemy z Zielonymi. Legię pokonali wiosną, Raków musiał odrabiać z nimi stratę, Lech zgubił punkty w Radomiu. A Pogoń? Pogoń w minionym sezonie zainkasowała okrągłe zero i w punktach, i w golach z niedzielnym rywalem. Czas na przełamanie? Na pewno kibice w granatowo-bordowych barwach na to będą liczyć.
