W oświadczeniu prezes FPF, Pedro Proença, złożył najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom Diogo i André, a także Liverpoolowi i Penafiel, klubom, które reprezentowali bracia. " Straciliśmy dwóch mistrzów" - podkreślił, odnosząc się do głębokiego wpływu tej straty na portugalski futbol.
"Diogo był tym, kim wszyscy chcemy być, punktem odniesienia dla portugalskiej piłki nożnej, talentem swojego pokolenia, dziś wszyscy jesteśmy pogrążeni w żałobie z powodu barbarzyńskiego smutku wiadomości, które dziś otrzymaliśmy", ubolewał najwyższy przywódca organizacji przed dziennikarzami w Bernie, gdzie portugalska reprezentacja kobiet w piłce nożnej zadebiutuje na Euro 2025 przeciwko Hiszpanii.
Pedro Proença dodał, że "portugalski futbol jest w żałobie i absolutnie zdruzgotany" śmiercią zmarłego piłkarza Liverpoolu, a także jego 25-letniego brata André Silvy, który grał w drużynie Liga 2 Penafiel.
"Dzisiaj portugalski futbol jest absolutnie zdruzgotany. Wszyscy jesteśmy w żałobie" - dodał Proença.