Schalke dominowało w pierwszej połowie, ale zdecydowanie brakowało im skuteczności, a także świetnie dysponowany był bramkarz Fortuny Dusseldorf Florian Kastenmeier, który obronił aż siedem strzałów do przerwy, co dało bezbramkowy remis.
Wydawało się, że w drugiej części gospodarze w końcu dopną swego, ale niespodziewanie to Fortuna wyszła na prowadzenie w 62. minucie, kiedy Kownacki wykorzystał długie podanie od Tima Oberdorfa. Środkowi obrońcy Schalke przysnęli, a lewy defensor John Murkin nie zatrzymał Kownackiego, który wyszedł sam na sam i strzałem lewą nogą po ręce bramkarza umieścił piłkę w siatce, strzelając piątego gola w tym sezonie 2. Bundesligi.
Dziesięć minut później Schalke w końcu znalazło drogę do siatki Kastenmeiera. Piłkę z lewej strony pola karnego dośrodkował Christopher Antwi-Adjei, a niepilnowany Moussa Sylla strzałem głową trafił do siatki, doprowadzając do remisu.
Od tego momentu gospodarze mieli jeszcze kilka okazji na zwycięskiego gola, a najbliżej w samej końcówce był Ron Schallenberg, który był na wprost bramki Fortuny i z bliskiej odległości nie zdołał pokonać rewelacyjnego Kastenmeiera, który był bohaterem meczu.
Dawid Kownacki i Marcin Kamiński zagrali w tym pojedynku pełne 90 minut.
W innym meczu 2. Bundesligi HSV Hamburg Łukasza Poręby zremisował na wyjeździe 1:1 z Ulm. Polak pojawił się na murawie w 72. minucie, kiedy jego zespół grał już w osłabieniu.