Hannover 96 w sobotę potwierdził pozyskanie młodzieżowego reprezentanta Polski, Maika Nawrockiego. Zespół z 2. Bundesligi prowadzi bardzo aktywnie przebudowę drużyny i przekroczył już liczbę 10 nowych zawodników.
W przypadku Nawrockiego mowa jednak o wypożyczeniu na najbliższy sezon. Transfer definitywny pozostaje opcją, jeśli Niemcy zdecydują się wykupić go z Celticu, który formalnie pozostaje pracodawcą 24-latka.
Nawrocki nie ma jednak łatwego życia w Glasgow, gdzie nieźle zaczął po przeprowadzce z Legii, ale ostatnio grywa sporadycznie. W kampanii 24/25 zaliczył tylko trzy występy w Premiership i dwa w krajowych pucharach. O jego zmianie klubu mówiło się od dłuższego czasu, a niektórzy liczyli nawet na powrót do Ekstraklasy, gdzie miał być na oku Pogoni Szczecin.
Ten wariant się nie spełnił, a obrońca zapewnia, że z podjętej decyzji jest bardzo zadowolony. "Jestem niesamowicie szczęśliwy, że tu jestem i że jestem częścią zespołu. Myślę, że przed nami ekscytująca podróż z wieloma nowymi zawodnikami i nowym trenerem. Chcemy z nową energią rozpocząć nadchodzący sezon. Teraz nadszedł czas, abym szybko zaaklimatyzował się na treningach, w zespole i w klubie".
Wcześniej w letnim oknie transferowym w Hanoweru trafili Benjamin Kallman i Virgil Ghita, obaj z Cracovii.
