Więcej

Czeka nas emocjonujący weekend z Betclic 1. Ligą. Rekordowy mecz w Chorzowie, lider gra z ostatnią drużyną

Czeka nas emocjonujący weekend z Betclic 1. Ligą. Rekordowy mecz w Chorzowie, lider gra z ostatnią drużyną
Czeka nas emocjonujący weekend z Betclic 1. Ligą. Rekordowy mecz w Chorzowie, lider gra z ostatnią drużynąMarcin Golba/NurPhoto/Shuttersto / Shutterstock Editorial / Profimedia
Sobotni mecz na Stadionie Śląskim Ruch Chorzów - Wisła Kraków, który obejrzy ok. 50 tysięcy kibiców, a poprowadzi sędzia Szymon Marciniak, to wydarzenie 21. kolejki 1. ligi piłkarskiej. Lider Bruk-Bet Termalica Nieciecza podejmie tego dnia zamykającą tabelę Pogoń Siedlce.

Pierwszoligowcy w poprzedni weekend wrócili po trwającej ponad dwa miesiące przerwie, ale wiele drużyn chyba jeszcze nie obudziło się z zimowego snu. A na pewno zespoły z czołówki - swoje mecze zremisowało sześć najwyżej plasujących się drużyn, zaś siódma Wisła Kraków doznała porażki (0:1 u siebie ze Zniczem Pruszków).

I właśnie spotkanie "Białej Gwiazdy" zapowiada się najciekawiej w 21. kolejce. Podopieczni Mariusza Jopa zagrają w sobotę na wyjeździe z czwartym Ruchem, początek o godz. 14.30.

Oba kluby, marzące o powrocie do ekstraklasy, są najbardziej utytułowane spośród aktualnych pierwszoligowców. "Niebiescy" aż 14 razy zdobyli mistrzostwo Polski, a Wisła - 13.

Kibice tych drużyn się przyjaźnią, co też będzie miało duży wpływ na imponującą frekwencję. Mecz na Stadionie Śląskim ma obejrzeć ok. 50 tysięcy widzów, co oznacza absolutny rekord frekwencji w tym sezonie ligowym w Polsce, nawet licząc z ekstraklasą.

Przy okazji warto przypomnieć, że spotkanie Ruchu z Widzewem (2:3) w poprzednim sezonie - 20 kwietnia 2024 roku - obejrzało 50 tysięcy widzów, z czego ok. 20 tysięcy z Łodzi, ale to było wówczas w ekstraklasie.

W tabeli po 20 kolejkach prowadzi Bruk-Bet Termalica Nieciecza z dorobkiem 46 punktów. Wciąż o pięć wyprzedza Arkę Gdynia, a o siedem Miedź Legnica.

Podopieczni Marcina Brosza podejmą w sobotę o 17.00 ostatnią Pogoń Siedlce. Faworyta łatwo więc wskazać, choć wyniki czołowych zespołów z poprzedniej kolejki nakazują teraz ostrożność.

Wicelider z Gdyni również w sobotę, ale na wyjeździe, zagra z ósmym Zniczem Pruszków - początek o 19.30.

Natomiast Miedź, w innym ciekawie zapowiadającym się spotkaniu, zmierzy się w niedzielę o 14.30 w Łodzi z mającym silną kadrę i duże aspiracje, dziesiątym obecnie zespołem ŁKS.

Najbliższą kolejkę rozpocznie w piątek o godz. 18.00 mecz w Warszawie z udziałem dziewiątej Polonii i szóstego Górnika Łęczna. Tutaj emocji też nie zabraknie. "Czarne Koszule" chcą włączyć się do walki o ekstraklasę, przynajmniej poprzez baraże. Do ekipy z Łęcznej tracą obecnie pięć punktów.

Bezpośredni awans do najwyższej klasy uzyskają dwie najlepsze drużyny, zaś o trzecią przepustkę powalczą - w dwustopniowych barażach - ekipy z miejsc 3-6. Do drugiej ligi spadną trzy ostatnie zespoły, czyli z miejsc od szesnastego do osiemnastego.

Program 21. kolejki:

21 lutego, piątek

Polonia Warszawa - Górnik Łęczna (18.00; sędzia Damian Krumplewski z Mrągowa)

Stal Rzeszów - Kotwica Kołobrzeg (20.30; Leszek Lewandowski z Gliwic)

22 lutego, sobota

Ruch Chorzów - Wisła Kraków (14.30; Szymon Marciniak z Płocka)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Pogoń Siedlce (17.00; Tomasz Wajda z Żywca)

Znicz Pruszków - Arka Gdynia (19.30; Paweł Malec z Łodzi)

23 lutego, niedziela

GKS Tychy - Chrobry Głogów (12.00; Albert Różycki z Łodzi)

ŁKS Łódź - Miedź Legnica (14.30; Bartosz Frankowski z Torunia)

Wisła Płock - Odra Opole (17.00; Piotr Urban z Warszawy)

24 lutego, poniedziałek

Stal Stalowa Wola - Warta Poznań (19.00; Jacek Małyszek z Lublina)

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen