Spotkanie prowadzącej w tabeli Wisły Kraków z zajmującą trzecią pozycję Polonią Bytom zapowiada się jako najciekawsze wydarzenie 11. kolejki piłkarskiej 1. ligi.
"Biała Gwiazda” od początku sezonu nadaje ton rozgrywkom i prowadzi w tabeli z dorobkiem 22 punktów, w dodatku mając jeden mecz zaległy. Drugi jest Śląsk Wrocław, który zgromadził dwa punkty mniej, a trzeci właśnie bytomski beniaminek - 19.
Wisła i Polonia, których konfrontacja przy Reymonta zakończy w poniedziałkowy wieczór tę serię gier, ostatni raz o ligowe punkty walczyły w sezonie 2010/11, gdy obie występowały jeszcze w ekstraklasie.
Wicelider z Wrocławia już w piątek podejmie Polonię Warszawa, która w tym sezonie spisuje się przeciętnie. Przed tygodniem dziewiąte w tabeli "Czarne Koszule" pozwoliły na pierwsze zwycięstwo Puszczy Niepołomice, a we wtorek odpadły z Pucharu Polski przegrywając w Słupsku po dogrywce 0:1 z czwartoligowym Gryfem.
Z beniaminków dobrze bardzo dobrze radzi sobie też całkowity nowicjusz na tym poziomie - Wieczysta. Czwarta w tabeli drużyna z Krakowa, która podejmuje rywali w... Sosnowcu, spotka się w niedzielę z piątym Ruchem Chorzów. „Niebiescy”, po słabym starcie i zmianie trenera, pod wodzą doświadczonego Waldemara Fornalika wyraźnie odzyskali wigor i pozostają niepokonani od 8 sierpnia.
Na dole tabeli coraz bardziej od reszty stawki odstają zespoły z Łęcznej i Pruszkowa, choć Znicz w poprzedniej kolejce odniósł zwycięstwo. Oba mają po sześć punktów, przy czym Górnik wyłącznie dzięki remisom. O poprawę dorobku nie będzie im łatwo, gdyż w najbliższy weekend czekają ich wyjazdowe potyczki na Dolnym Śląsku - w Głogowie i Legnicy.
