Więcej

Paragwajski trener Ariel Galeano zwolniony z ŁKS Łódź: "Trochę nas poniosła ułańska fantazja"

Paragwajski trener Ariel Galeano zwolniony z ŁKS Łódź: "Trochę nas poniosła ułańska fantazja"
Paragwajski trener Ariel Galeano zwolniony z ŁKS Łódź: "Trochę nas poniosła ułańska fantazja"ČTK / imago sportfotodienst / RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT
Paragwajczyk Ariel Galeano po dwóch miesiącach stracił pracę w występującym w piłkarskiej 1. lidze ŁKS Łódź. "Trochę nas poniosła ułańska fantazja. Podjęliśmy ryzyko, ale skończyło się fiaskiem” – przyznał większościowy właściciel klubu Dariusz Melon. Prowadzenie drużyny przejął Ryszard Robakiewicz.

Galeano do ŁKS trafił pod koniec lutego, zastępując Jakuba Dziółkę. 28-letni Paragwajczyk na początku swojej pracy w Łodzi deklarował walkę o miejsca gwarantujące udział w barażach o ekstraklasę. W ośmiu meczach pod jego wodzą ŁKS wygrał dwa, a w pięciu ostatnich spotkaniach poniósł cztery porażki. Łódzki zespół na pięć kolejek przed końcem rozgrywek zajmuje 11. miejsce w tabeli, bez szans na znalezienie się w barażach.

"W wyniku analiz i obserwacji podjęliśmy decyzję o rezygnacji z usług trenera Gaelano. Ta przygoda trwała niedługo, ale rozminęliśmy się z naszymi oczekiwaniami, planami a prowadzeniem zespołu przez tego szkoleniowca. Drużynę przejmie sztab tymczasowy pod dowództwem związanego z naszym klubem Ryszarda Robakiewicza, który poprowadzi zespół w pięciu ostatnich meczach tego sezonu" – poinformował na czwartkowej konferencji prasowej większościowy właściciel ŁKS Dariusz Melon.

Dodał, że rozpoczęły się już poszukiwania szkoleniowca, który przygotuje drużynę do nowych rozgrywek. Jego nazwisko ma być ogłoszone do końca bieżącego sezonu. Celem postawionym przed nowym trenerem będzie wywalczenie za rok bezpośredniego awansu do ekstraklasy.

"Ten sezon jest dla nas bardzo nieudany i wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Jesteśmy bardzo rozgoryczeni. Tak naprawdę myślimy już o kolejnych rozgrywkach. Uważamy, że większość piłkarzy gra obecnie poniżej swoich możliwości i trzon drużyny zostanie zachowany. Fatalny sezon, a w zasadzie dwa fatalne sezony, nie będą miały wpływ na budżetowanie. Jesteśmy gotowi na nowy sezon od strony finansowej" – zapewnił.

Większościowy właściciel zapowiedział, że budżet w przyszłym sezonie będzie wynosił ok. 30 mln zł. Poinformował, że w klubie pozostanie odpowiedzialny za stronę sportową wiceprezes Robert Graf, który był pomysłodawcą zatrudnienia Galeano. Przekonywał wówczas, że to dla ŁKS bardzo dobry wybór i - jak zapewniał - zdaje sobie sprawę z zagrożeń wynikających z młodego wieku szkoleniowca oraz pochodzenia z innego kręgu kulturowego.

"Trochę nas poniosła ułańska fantazja. Chcieliśmy radykalnej zmiany, czegoś innego. Trener Galeano jest fachowcem, ale nie wzięliśmy pod uwagę różnic kulturowych, które okazały się nie do przejścia. Podjęliśmy ryzyko, ale to był błąd i skończyło się fiaskiem. To obciąża zarówno prezesa Grafa, jak i mnie. Będziemy szukać polskiego szkoleniowca i bardziej sprawdzonego" – tłumaczył Melon.

Robakiewicz, który w barwach ŁKS rozegrał blisko 160 meczów w ekstraklasie i zdobył 48 goli, zadebiutuje w roli pierwszego trenera łódzkiego zespołu w piątkowym, wyjazdowym meczu ze Stalą Stalowa Wola.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen