Ruch i Miedź o podtrzymanie nadziei
Przerwę zimową – po 18 kolejkach – Miedź spędziła na trzeciej pozycji, a Ruch plasował się tuż za nią. Strata, szczególnie w przypadku ekipy z Dolnego Śląska, to czołowej dwójki nie był duża, więc w obu klubach nie ukrywano ambicji związanych z powrotem na najwyższy szczebel. Tymczasem wiosną oba zespoły spisują się poniżej oczekiwań.
Wzmocniona zimą Miedź w siedmiu występach odnotowała cztery porażki, czyli o jedną więcej niż przez całą rundę jesienną i nawet zmiana trenera – Wojciech Łobodziński zastąpił Ireneusza Mamrota – nie dała dotąd nic poza krótkotrwałym efektem „nowej miotły”. Z ostatnich pięciu spotkań legniczanie przegrali cztery, w tym w poprzedniej kolejce 0:2 z Górnikiem Łęczna.
Jeszcze gorsze nastroje panują w Chorzowie. Zespół pod wodzą trenera Dawida Szulczka jesienią mozolnie wspinał się w tabeli i zimował na czwartym miejscu. Wiosną jednak w niczym nie przypomina ekipy z jesieni i wywalczył tylko trzy punkty po remisach, a doznał czterech porażek. W niedzielę przegrał derby z GKS Tychy i jest już w środku tabeli. Strata do ostatniego miejsca dającego prawo gry w barażach o ekstraklasę wzrosła do sześciu oczek.
Jedynym pozytywem był awans do półfinału Pucharu Polski, ale w nim miejsce w szeregu pokazała Niebieskim Legia Warszawa, wygrywając na Stadionie Śląskim aż 5:0. Teraz coraz głośniej mówi się o zwolnieniu Szulczka w Chorzowie, co mogłoby nastąpić jeszcze przed 27. kolejką. Niezależnie od potencjalnej zmiany czwartkowy mecz w Chorzowie może dostarczyć kluczowych odpowiedzi dla sytuacji Ruchu i Miedzi.

Zanim Ruch i Miedź zamkną kolejkę...
Po 26 kolejkach na czele tabeli jest Arka, która pod wodzą trenera Dawida Szwargi regularnie punktuje. Gdynianie mają 57 pkt i o dwa wyprzedzają Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. Lider we wtorek podejmie broniącą się przed spadkiem i najgorzej punktującą na wiosnę Wartę Poznań, a ekipę z Małopolski czeka wyjazd do 11. w tabeli ŁKS Łódź, który jest kolejnym rozczarowującym zespołem ligi.
Czołowa dwójka ma już wyraźną przewagę nad grupą pościgową, którą stanowią kolejne cztery drużyny. Teoretycznie najtrudniejsze zadanie w tej kolejce czeka trzecią Wisłę Płock, która w czwartek zagra w Rzeszowie ze Stalą.
Najwięcej punktów, już 18, wiosną wywalczył GKS Tychy i pnie się w górę tabeli. W środę zagra w Stalowej Woli z zamykającą stawkę Stalą, która – obok Ruchu, Warty i Kotwicy Kołobrzeg – pozostaje bez zwycięstwa w tej rundzie. Również w środę swój mecz rozegra Wisła Kraków, której kalendarz powinien teraz sprzyjać, ale Chrobry Głogów nie raz już pokazał, że potrafi napsuć krwi faworytom.
Program 27. kolejki Betclic 1. Ligi
Znicz Pruszków – Odra Opole, wtorek o 18:00
Górnik Łęczna – Kotwica Kołobrzeg, wtorek o 19:30
Arka Gdynia – Warta Poznań, wtorek o 20:30
Wisła Kraków – Chrobry Głogów, środa o 18:00
Polonia Warszawa – Pogoń Siedlce, środa o 20:30
Stal Stalowa Wola – GKS Tychy, środa o 20:30
ŁKS Łódź – Bruk-Bet Termalica Nieciecza, czwartek o 18:00
Stal Rzeszów – Wisła Płock, czwartek o 18:00
Ruch Chorzów – Miedź Legnica, czwartek o 20:45
