"Pierwsza połowa była niegodna", powiedział Ricken: "W takich meczach to żenujące, haniebne i niegodne, jak reprezentujemy żółto-czarne barwy".
Sam Sahin mówił o "absolutnym braku zaangażowania". To była "moja odpowiedzialność, to absolutnie haniebne", powiedział, wyraźnie przygnębiony: "Wiem, jak działa piłka nożna. Piłka nożna to sport oparty na wynikach. Jestem oceniany na podstawie wyników, ponieważ ponoszę całą odpowiedzialność. Nie ma nic do dodania".
Ricken przyznał, że drużyna prezentuje dobry poziom, ale brakowało nastawienia i chęci. "Mamy najlepszych zawodników, mamy wszystkie opcje, świetny zespół trenerski", wyliczył: "Wszyscy dajemy im wsparcie. Po prostu nie widać chęci, by naprawdę to docenić i wykorzystać".
Sahin ustawił drużynę "nie tylko taktycznie, ale także emocjonalnie w doskonały sposób przed meczem", powiedział Ricken.
"My, zawodnicy, jesteśmy odpowiedzialni"
Sahin również otrzymał wsparcie od drużyny. "To nie wina trenera, my zawodnicy jesteśmy za to odpowiedzialni", powiedział kapitan Emre Can. Sahin i spółka zawsze mają plan gry, ale "nie możemy go zrealizować. Nie możemy tak grać w piłkę nożną", powiedział: "To ma coś wspólnego z honorem. Z całym szacunkiem dla Kilonii".