Następcą Wirtza mógłby zostać Ibrahim Maza, który przybył za 12 milionów euro z Herthy. Utalentowany pomocnik będzie jednak wprowadzany do składu Leverkusen stopniowo, choćby dlatego, że do tej pory rozegrał zaledwie dwa mecze w niemieckiej ekstraklasie.
Według Eindhovens Dagblad i Voetbal International, mistrzowie Bundesligi 2023/24 mają na swoim radarze Johana Bakayoko z PSV Eindhoven. Belgijski skrzydłowy znajduje się na celowniku Bayeru od dłuższego czasu, pytanie brzmi, jak nowy trener Erik ten Hag zareaguje na jego przybycie.
Kontrakt Bakayoko w Eindhoven wygasa za rok, więc PSV nie ma nic przeciwko jego odejściu. Według niepotwierdzonych doniesień, Leverkusen może być skłonny zapłacić 20 mln euro za transfer. Dwa lata temu Brentford oferowało 40 milionów euro, a rok później Al Hilal nawet 55 milionów euro, ale Belg zdecydował się pozostać w klubie z Eindhoven, z którym zdobył dwa tytuły Eredivisie.
Miniony rok był jednak dla wychowanka Overijse pełen wzlotów i upadków. Bakayoko stracił miejsce w wyjściowym składzie po przybyciu doświadczonego Ivana Perisicia, co doprowadziło do jego wykluczenia z belgijskiej drużyny narodowej. Mimo to odegrał znaczącą rolę w obronie mistrzostwa, strzelając dziewięć goli, dodając dwa kolejne w Lidze Mistrzów i jednego w krajowym pucharze.
Leverkusen jest również zainteresowane McAtee
James McAtee z Manchesteru City jest również objęty kontraktem do końca nadchodzącego sezonu. Kapitan reprezentacji Anglii do lat 21 na trwających Mistrzostwach Europy od dłuższego czasu łączony jest z Bayerem i choć Bild donosił ostatnio, że zainteresowanie nim ostygło, Sky Sports donosi, że jest wręcz przeciwnie. Uważa się, że ofensywny pomocnik jest zwolennikiem przeprowadzki do Niemiec, jeśli kluby dojdą do porozumienia.
O ile według niektórych źródeł The Citizens zadowolą się kwotą 30 milionów euro bez bonusów, to według innych odprawa powinna być znacznie wyższa. McAtee w minionym sezonie wystąpił 27 razy w barwach Manchesteru City, zdobywając siedem bramek. Nie może być jednak zadowolony, gdyż spędzał na boisku średnio tylko 35 minut.
Kluivert wydaje się być zbyt drogi
Justin Kluivert z Bournemouth również gra w Premier League. Były gracz RB Lipsk i syn holenderskiej legendy Patricka Kluiverta przeniósł się ze skrzydła na pozycję numer dziesięć, gdzie zaczął się rozwijać. Z 12 golami i sześcioma asystami reprezentant Oranjes był najbardziej produktywnym zawodnikiem swojej drużyny w sezonie 2024/25 i pomógł The Cherries w osiągnięciu najlepszego w historii miejsca w angielskiej ekstraklasie, czyli dziwiątej pozycji.
Według Talksport, Ten Hag postrzega gracza urodzonego w Ajaxie jako idealnego następcę Wirtza. Bournemouth, z którym zawodnik jest związany kontraktem do 2028 roku, dało jednak jasno do zrozumienia, że nie wypuści Holendra. Według Bild, transfer Kluiverta byłby zbyt kosztowny dla Bayeru, więc jego przybycie nie jest priorytetem.