Ważną rolę mogą odegrać zbliżające się Klubowe Mistrzostwa Świata (14 czerwca - 13 lipca), w których Müller zagra dla Bayernu po raz ostatni. "To będzie ekscytujące doświadczenie. Oczywiście są pytania również w USA. Nie mam jeszcze pełnej strategii. Nigdy nie byłem typem, który to mówi: To jest teraz mój jedyny pomysł i tak właśnie zrobimy" - powiedział.
Müller grał w Monachium przez 25 lat, ale latem ich drogi się rozejdą. Styl ogłoszenia informacji pozostawiał sporo do życzenia, ale już samo celebrowanie dorobku piłkarza pod koniec sezonu wypada godnie. Zresztą, w wieku 35 lat Niemiec na uznanie zasługuje ze wszech miar - jego gra dla jednego klubu przez całą karierę to nie tylko ewenement we współczesnym futbolu, ale i rekord Bawarczyków.
"Zawsze powtarzałem: byłbym szczęśliwy, gdyby udało mi się zostać w FC Bayern przez dziesięć lat. Oznaczałoby to, że udałoby mi się występować na tym poziomie przez tak długi czas. A teraz jestem rekordzistą Bayernu" - powiedział mistrz świata z 2014 roku, który w Monachium grał nieprzerwanie od 2008 roku, blisko dwie dekady.