Więcej

Drugi gol Helika nie wystarczył Oxfordowi, Puchacz bliższy utrzymania po zwycięstwie

Drugi gol Helika nie wystarczył Oxfordowi, Puchacz bliższy utrzymania po zwycięstwie
Drugi gol Helika nie wystarczył Oxfordowi, Puchacz bliższy utrzymania po zwycięstwieČTK / imago sportfotodienst / Ian Lyall / Profimedia
Michał Helik w środowy wieczór zdobył swojego drugiego gola od styczniowej przeprowadzki do Championship. Jego wolej robił wrażenie, ale nie zapewnił choćby punktu w Hull. Za to cenne wyjazdowe zwycięstwo odnotowało Plymouth z Tymoteuszem Puchaczem w składzie. Wciąż zamyka tabelę, ale utrzymanie jest w zasięgu.

Podczas gdy większość Europy skupiała się na Lidze Mistrzów, w Anglii zapełniły się w środę stadiony Championship. W meczach 37. kolejki oglądaliśmy trzech piłkarzy z Polski. W Hull od pierwszej minuty zagrał Michał Helik. Obrońca w 66. minucie otworzył wynik spotkania, gdy efektownym wolejem wpakował piłkę do bramki po rzucie rożnym. To jego drugi gol dla Oxford United od przeprowadzki z Huddersfield w zimowym okienku. Niespełna pół godziny na murawie dostał Przemysław Płacheta.

Niestety, jeden gol nie wystarczył do wywiezienia choćby punktu MKM Stadium. Między 73. a 77. minutą gospodarze trafiali dwukrotnie, zapewniając sobie zwycięstwo 2:1. Dla Oxford United to już dziewiąty z rzędu mecz bez zwycięstwa. Z pięciu ostatnich spotkań udało się wycisnąć tylko punkt, przez co strefa spadkowa przybliża się na zaledwie cztery oczka.

Z zupełnie innej perspektywy środowy wieczór będą wspominać kibice Plymouth Argyle. Czerwona latarnia Championship co prawda wciąż tkwi na dnie, ale po wyjazdowej wygranej 2:1 z Portsmouth nawet jedna wygrana może oznaczać skok w górę kosztem Luton lub Derby. Pełne 90 minut na boisku Fratton Park spędził w środę Tymoteusz Puchacz

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen