Brandon Thomas-Asante i Jamie Allen szybko dali Sky Blues prowadzenie, zdobywając bramki w ciągu pierwszych siedmiu minut. Następnie Tatsuhiro Sakamoto praktycznie przypieczętował szóste z rzędu ligowe zwycięstwo Coventry jeszcze przed przerwą.
James Abankwah został wyrzucony z boiska za faul taktyczny jeszcze przed przerwą, a rzut karny wykorzystany przez Imrana Louzę w drugiej połowie był jedynie minimalnym pocieszeniem dla gości, którzy wyraźnie ustępowali Coventry.
"W tej chwili jesteśmy skuteczni i groźni, a bywaliśmy jeszcze groźniejsi niż dziś" - powiedział Lampard. "To był dla nas trudny mecz, ale uważam, że wykonaliśmy zadanie i zrobiliśmy to bardzo dobrze".
Pierwszy gol Haydena Hackneya od sierpnia pozwolił drugiemu w tabeli Middlesbrough zachować niepokonany bilans na własnym stadionie, zapewniając remis 1:1 z Wrexham na stadionie Riverside.
Trener Ipswich Kieran McKenna był pod wrażeniem charakteru swoich zawodników po twardym zwycięstwie 1:0 nad West Bromwich Albion na stadionie Portman Road. Jack Clarke zdobył bramkę w 83. minucie, dzięki czemu Ipswich wróciło na zwycięską ścieżkę po dwóch kolejnych porażkach w Championship.
"Szczerze mówiąc, to było bardzo ważne zwycięstwo. Gdybym miał wybrać rodzaj wygranej, która dziś najbardziej przysłużyłaby się drużynie, to byłaby taka, w której zachowujemy czyste konto, prezentujemy stabilną grę i nie popełniamy błędów" - powiedział McKenna.
Szkoleniowiec Millwall Alex Neil uznał zwycięstwo 1:0 nad Leicester na stadionie The Den za kluczowy krok w rozwoju swojej drużyny.
Femi Azeez popisał się świetnym wykończeniem po znakomitym podaniu Caspera De Norre pod koniec pierwszej połowy.
Wygrana mogła być bardziej okazała, gdyby Mihailo Ivanovic nie zmarnował rzutu karnego w drugiej połowie, ale trzecie w tabeli Millwall traci teraz tylko dwa punkty do Middlesbrough.
"To zwycięstwo miało duże znaczenie, bo - i myślę, że to zdarza się w wielu klubach, nie pierwszy raz mi się to przytrafia - zawsze pojawia się myśl: 'wygraliśmy kilka meczów, to pewnie następny przegramy" - powiedział Neil. "A gdy wygrywasz kolejny, to uczucie się zmienia, prawda"?
Porażka Sheffield Wednesday 1:2 z Oxford pogłębiła problemy klubu po tym, jak w tym tygodniu został objęty zarządem komisarycznym.
Wednesday, zajmujący ostatnie miejsce w tabeli, otrzymał karę 12 punktów za wejście w administrację, przez co ma obecnie -6 punktów.
Bramki Willa Lanksheara i Camerona Brannagana dały Oxford dwubramkowe prowadzenie do przerwy, a Sean Fusire szybko po przerwie zdobył kontaktowego gola dla Wednesday.
Mecz odbył się w atmosferze nowej nadziei wśród kibiców Wednesday po tym, jak ogłoszenie o powołaniu administratorów sprawiło, że kontrowersyjny właściciel Dejphon Chansiri oddał kontrolę nad klubem.
Swansea zwiększyła presję na zmagającego się z problemami trenera Norwich Liama Manninga, gdy dublet Zana Vipotnika zapewnił walijskiemu klubowi zwycięstwo 2:1.
