Van Nistelrooy wytrwał na stanowisku przez siedem miesięcy. Do Leicester dołączył pod koniec listopada ubiegłego roku, zastępując na stanowisku Steve'a Coopera. Pod jego wodzą Lisy zaczęły obiecująco, zdobywając dwa punkty w dwóch pierwszych meczach, ale potem forma ich opuściła. Przegrali 15 z kolejnych 16 meczów, nie zdobywając ani nie zdobywając gola w dziewięciu meczach domowych z rzędu, ustanawiając nowy rekord rozgrywek.
Gdy do końca sezonu pozostało zaledwie pięć spotkań, stało się jasne, że Leicester spadnie do Championship. Ostatecznie zajęli 22. miejsce, tracąc 13 punktów. Były holenderski reprezentant poprosił klub w maju o oświadczenie, czy go zatrzymają, czy też powinien poszukać nowej pracy. Otrzymał je dopiero w piątek, trzy dni przed rozpoczęciem nowego sezonu.
"Leicester City i Ruud van Nistelrooy wspólnie uzgodnili, że kontrakt zostanie rozwiązany ze skutkiem natychmiastowym. Klub miał trudny okres, ale Ruud podszedł do tej roli z profesjonalizmem, uczciwością i wyraźnym zaangażowaniem w nasze cele od czasu jego powołania w listopadzie 2024 r., W tym integrację kilku obiecujących graczy z akademii klubu z pierwszą drużyną. Dziękujemy mu za jego poświęcenie i ciężką pracę i życzymy mu wszystkiego najlepszego na przyszłość" - poinformował klub w oświadczeniu.
Bramkarzem Leicester jest Jakub Stolarczyk.