Aktorzy badają możliwości sprzedaży udziałów w drużynie, która przygotowuje się do gry w Championship w przyszłym sezonie. Najpierw trzeba przetrwać na zapleczu elity, ale w przyszłości awans do Premier League prawdopodobnie nie będzie możliwy bez ogromnych inwestycji z zewnątrz.
Według Bloomberga, Reynolds i McElhenney rozważają sprzedaż udziałów za kwotę nawet 410 milionów euro.
Doniesienia wskazują również, że rozmawiają z "doradcami z banków inwestycyjnych, aby przeanalizować poszukiwanie potencjalnych inwestorów", mimo że mają już na pokładzie rodzinę Allyn z udziałem w wysokości prawie 15%.
Jeśli uda im się znaleźć inwestora we wskazanych kwotach, będzie to oznaczało oszałamiający wzrost wyceny o 18 900 procent, dotrzymując kroku błyskawicznemu wzrostowi klubu na boisku, co jest zjawiskiem bezprecedensowym w ostatnich latach.
Wrexham awansowało trzy razy z rzędu pod rządami swoich słynnych właścicieli i otrzyma przychody w wysokości około 55 milionów euro w Championship, nie licząc praw do transmisji, umów sponsorskich i finansowania serii dokumentalnej "Welcome to Wrexham".
Zeszłoroczna inwestycja rodziny Allyn w klub podwyższyła kapitał o 120 milionów euro. Teraz, przy wycenie 475 milionów euro, widać już, jak bardzo klub urósł w ostatnich latach, walcząc o awans do Premier League. Średnie płace prawie potroiły się między League One i Championship, a klub musi znaleźć inwestorów, zanim sukces stanie się zbyt dużym obciążeniem dla budżetu klubu.