Wydaje się, że telenowela pt. Carlo Ancelotti w reprezentacji Brazylii dobiega końca. Włoch ma spróbować swoich sił jako selekcjoner po wypełnieniu kontraktu z Realem Madryt. Dla Ancelottiego najbliższy sezon będzie trzecim z rzędu na stanowisku trenera "Królewskich", a piątym w ogóle. Wcześniej sprawował tę funkcję w latach 2013-2015.

Ancelotti jako trener Realu Madryt wywalczył wszystkie możliwe trofea. Zdobył dwa razy Ligę Mistrzów (2014, 2022), dwa razy wygrał Puchar Króla (2014, 2023) oraz raz wywalczył tytuł mistrza Hiszpanii (2022). Dodatkowo dwukrotnie wygrywał Superpuchar Europy i Klubowe mistrzostwo świata oraz raz Superpuchar Hiszpanii. Łącznie wywalczył z Realem 10 trofeów.

Carlo Ancelotti jest też jedynym trenerem, który zdobywał tytuły mistrzowskie we wszystkich ligach z top "5". Triumfował w Milanie, Chelsea, PSG, Bayernie i właśnie w Realu.

Wydaje się, że czas Włocha w piłce klubowej przemija, a sezon 2023/24 to będzie jego "last dance". Carlo Ancelotti od Copa America 2024 ma zacząć zbierać skalpy w piłce reprezentacyjnej z Brazylią. Głównym celem będą oczywiście mistrzostwa świata w 2026 roku.

Najbliższe Copa America rozpocznie się 20 czerwca 2024 roku i już wtedy za sterami Canarinhos ma być Ancelotti, która zna wielu Brazylijczyków, chociażby Viniciusa, Rodrygo, Militao czy Casemiro z Realu Madryt czy Richarlisona z Evertonu. 

Przez najbliższy rok selekcjonerem będzie Fernando Diniz. "Fernando Diniz poprowadzi reprezentację Brazylii przez rok i jestem pewien, że zrobi to z wielką kompetencją, jak zawsze podczas swojej profesjonalnej kariery" – powiedział prezydent CBF Ednaldo Rodrigues w oświadczeniu wideo.

Carlo Ancelotti zostanie pierwszym obcokrajowcem, który poprowadzi Brazylię od prawie sześćdziesięciu lat.