Wtorkowy wieczór przyniósł dobre wieści w sprawie jednego z wiodących polskich talentów piłkarskich. Młodzieżowy reprezentant Polski Jan Faberski pozostanie pod skrzydłami Ajaxu Amsterdam, gdzie w minionym sezonie zadebiutował w drużynie rezerw, Jong Ajax.
Rozegrał 34 mecze i zdobył cztery gole, co skłoniło klub do zaoferowania mu nowej umowy. Dotychczasowa miała trwać do 2028 roku, ale teraz piłkarz zgodził się reprezentować barwy Godenzonen do 2030 roku.
Dyrektor ds. piłkarskich Marij Beuker podkreśla, dlaczego Ajax potrzebuje Faberskiego. "Jan jest skrzydłowym, który lubi wziąć rywala na siebie i dojść do linii końcowej – coś, czego oczekujemy od piłkarza na tej pozycji w Ajaksie".
"Jest techniczny, szybki i ma oko na bramkę. W skrócie, to piłkarz, jakiego kibice kochają i przychodzą oglądać na stadion. Jesteśmy przekonani, że będzie się nadal rozwijał w kolejnym sezonie i wreszcie wejdzie do pierwszej drużyny".
Przypomnijmy, że urodzony w Płocku piłkarz trafił do Amsterdamu z akademii Jagiellonii Białystok jeszcze w 2022 roku. Stopniowo przechodził kolejne szczeble aż do debiutu w rezerwach na początku sierpnia 2024. Był już na ławce, ale debiut w pierwszej drużynie wciąż przed nim.